Spotkanie naprawdę mogło się podobać - gospodarze i goście pokazali, że walczą o pełną pulę. Pierwsza połowa była pełna intensywnych starć i interwencji bramkarzy. Obie drużyny miały kilka okazji do zdobycia gola, jednak to Iskrze udało się wyprowadzić pierwszy cios. Po błędzie w polu karnym sędzia wskazał na "wapno", a do karnego podszedł Adam Niemira, który pewnie wykorzystał karnego. Druga połowa była równie emocjonująca. Obie drużyny starały się zdobyć gola, a na boisku panowała ogromna rywalizacja. W 69. minucie można było oglądać karnego, jednak tym razem dla gospodarzy. Okazję wykorzystał Grzegorz Lipka-Chudzik. Czas upływał, a piłkarze obu klubów starali się przechylić szalę na swoją korzyść i zdobyć decydującą bramkę. Ostatecznie w 80. minucie, to gospodarze zdobyli zwycięską bramkę po szybkim kontrataku, co wywołało ekstatyczną reakcję ich kibiców.
Szansę na punkty podopieczni Adriana Romanika będą mieli w niedzielę, 5 listopada 2023, kiedy to dojdzie do emocjonującego spotkania derbowego. Iskra zmierzy się na własnym boisku z GKS-em Andrzejewo. Andrzejewianie szli po zmianie delegatury szli jak burza, jednak ubiegłotygodniowa strata punktów sprawiła, że aby awansować, nie mogą pozwolić sobie na jakikolwiek błąd, a ponadto liczyć na wpadki rywali. Zapowiada się więc piłkarska uczta.
Błękitni Stoczek 2:1 Iskra Zaręby Kościelne
G. Lipka-Chudzik 69' (k), 80' - A. Niemira 25' (k)
Zdjęcie poglądowe. Źródło: Pexels/Torsten Dettlaff
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.