Ostrowscy policjanci przyjechali na miejsce. Mężczyzna opowiadał, że widział przez okno, jak czterech mężczyzn przyjechało konno i ukradło 6 metrów drzewa, które znajdowało się niedaleko jego posesji. 50-latek kilkukrotnie zmieniał wersję wydarzeń. Policjanci sprawdzili miejsce, w którym miało dojść do kradzieży, ale nie znaleźli żadnych śladów potwierdzających słów mężczyzny.
50-latek zostanie pociągnięty do odpowiedzialności.
Zdjęcie poglądowe. Źródło: Pixabay
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.