Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Ostrowi Mazowieckiej (zdjęcia)

Dnia 1 marca 2024 o godz. 11:45, delegacje władz samorządowych zgromadzili się pod pomnikiem rtm. Witolda Pileckiego, na placu przy Zespole Szkół nr 1 w Ostrowi Mazowieckiej, aby oddać hołd bohaterowi, który stał się symbolem walki z totalitaryzmem. Tym punktem programu rozpoczęły się obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Ostrowi Mazowieckiej.

Następnie, delegacje udały się pod pomnik Żołnierzy Wyklętych, znajdujący się przy skrzyżowaniu ulic S. Duboisa i 3 Maja. W uroczystościach wzięły udział delegacje władz powiatu, miasta i gminy Ostrów Mazowiecka, a także przedstawiciele służb mundurowych, szkół, instytucji, związków i stowarzyszeń oraz mieszkańcy. Wydarzenie skupiło społeczność lokalną w jednym geście pamięci i wdzięczności wobec tych, którzy poświęcili swoje życie dla niepodległej Polski.

Po odśpiewaniu hymnu państwowego, głos zabrał burmistrz miasta, Jerzy Bauer, który podziękował wszystkim za liczne przybycie i zaangażowanie w upamiętnienie Żołnierzy Wyklętych. - Już po raz dziewiąty w tym miejscu obchodzimy uroczystość Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych, Niezłomnych. Ten pomnik to nie tylko symbol, ale również miejsce, które już przez to niemal dziesięciolecie wrosło w charakter, w krajobraz miasta. A krajobraz miasta, każdej społeczności, to nie tylko budynki, w tym budynki szczególnie związane z historią, ale krajobraz to również życie społeczne, to do czego przywiązujemy wagę, co dla nas jest ważne. Może nie rozmawiamy o tym i nie żyjemy tym, tak po prostu, na co dzień, z emocjami, ale jest to w nas. W naszych duszach, naszych relacjach, w programach działania, w programach edukacyjnych, w programach uroczystości miejskich, gminnych, powiatowych. I właśnie nie tylko ten pomnik, ale to wszystko co ten pomnik symbolizuje, jest również w naszej społeczności żywe - rozpoczął przemówienie Bauer.

- Tutaj, bezpośrednio za obeliskiem, mamy wiele nazwisk. Myślę, że nie są to wszystkie nazwiska, ale już te nazwiska pokazują skalę oporu w tamtym czasie. I nie był to "opór dla oporu", bo nikt nie chciał walczyć kolejne lata. Ale niestety - ci, którzy przyszli jako zwycięzcy nad Niemcami, zaczęli mordować tych, którzy stawiali opór przez całą niemiecką okupację - kontynuował. - Tak naprawdę ten pomnik jest dla nas, dla naszej pamięci. Dla dorosłych, dla młodzieży i tych, którzy przyjdą po nas, dla tych, którzy dzisiaj się rodzą. A żeby ci, którzy się rodzą wiedzieli co to za miejsce, musimy zadbać o przekaz. Bo sam kamień - bez naszej postawy, bez organizacji, edukacji, bez choćby takich uroczystości i codziennej pracy edukacyjnej - sam kamień przestanie być wystarczająco mocnym wyrazem tego, co jest tak wielką częścią polskiej historii w XX wieku.

Następnie wszyscy złożyli kwiaty pod pomnikiem, wyrażając szacunek i wdzięczność dla tych, którzy walczyli o wolność i godność narodu polskiego. Po uroczystościach pod pomnikiem, uczestnicy udali się do kościoła pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Ostrowi Mazowieckiej na mszę w intencji Żołnierzy Wyklętych.

Po oficjalnej części uroczystości, mieszkańcy miasta mieli okazję uczestniczyć w interesujących wydarzeniach związanych z historią Żołnierzy Wyklętych. Ostrowskie muzea zaprosiły na wykłady i koncerty, przybliżając tym samym życie i działalność tych niezłomnych bohaterów.

O godz. 15:00 w Muzeum Dom Rodziny Pileckich odbył się wykład pt. "Od harcerza do Żołnierza Niezłomnego", który pozwolił zgromadzonym zgłębić historię Witolda Pileckego podczas wojny - o misji powierzonej rotmistrzowi w 1945 roku, skąd wzięła się jego odwaga oraz niezłomność i jak 9 lat pracy harcerskiej wpłynęło na jego postawę. Natomiast o godz. 17:00 w Muzeum Kresów i Ziemi Ostrowskiej, odbył się koncert patriotyczny z komentarzem historycznym.