W sobotę kilka minut przed godz. 13.00 na stadionie miejskim w Wyszkowie piłkarze Ostrovi Ostrów Mazowiecka rozegrali swój pierwszy mecz sparingowy na trawie (a raczej na śniegu) w tym roku. Płyta stadionu w Wyszkowie była bardzo źle przygotowana, zalegało na niej około 20 cm śniegu. Pomimo grubej warstwy śniegu i dość sporego mrozu mecz zwany, przez niektórych za "derby regionu" odbył się.
Pierwsza bramka dla zespołu NTP wpadła już po kilkunastu sekundach od pierwszego gwizdka sędziego. Ta stracona bramka podziałała na zespół Ostrovi jak zimny prysznic, od tego momentu zaczęliśmy grać bardziej otwartą piłkę. Mieliśmy kilka sytuacji bramkowych, lecz brakowało skuteczności lub po prostu szczęścia (m.in. piłka grzęzła w śniegu, trafiała w słupki). W ostatnich minutach pierwszej odsłony meczu, po błędzie Rafała Rakowieckiego i naszej defensywy wynik do przerwy był 2:0 dla Wyszkowian.
W drugich 45 minutach lekką przewagę uzyskał nasz zespół. Chociaż w pierwszych minutach drugiej połowy znowu błędy popełnił nasz bramkarz, defensywa i wynik był już 4:0. To zespół Ostrovi w końcówce zaatakował jeszcze śmielej większą liczbą zawodników stwarzając pod bramką gości kilka niebezpiecznych sytuacji. Dzięki tak ofensywnej grze udało się "kaesiakom" strzelić 2 bramki. Autorem goli był Damian Maliszewski.
Przez cały mecz dzielnie naszych chłopców dopingowała mała grupka wiernych kibiców, która po pierwszej bramce Damiana pokazała małą oprawę meczową w postaci konfetti.
W meczu nie wystąpili M. Kacprzak, W. Syposz, Ł. Nienałtowski, M. Konarzewski.
NTP Wyszków - Ostrovia Ostrów Mazowiecka 4:2 (2:0)
Skład Ostrovi: R. Rakowiecki - P. Śledziński, P. Krzak, S. Różański, B. Brzózka, M. Żyznowski, A. Borowy, R. Wilczewski, P. Niwiński, P. Krajewski, A. Maliszewski oraz D. Maliszewski, R. Kuczyński, M. Płóciennik, P. Rolek, M. Gromek
Trener: S. Różański
Widzów: 30
Grupka wiernych i rozśpiewanych kibiców Ostrovi
Komentarze
Dodano: 17 lutego 2007 17:02, ~Sławek
Kto był to widział te nędzne zaśnieżone boisko... ale i tak nic się nie stało cieszy postawa naszych piłkarzy i tej wiernej grupki kibiców, która w taki mróz i 35 km od ostrowi stawiła się na meczu.
Ps. Nasi kibice śpiewali, a NTP-u kibice byli obserwatorami:]
Dodano: 17 lutego 2007 18:10, ~Sj
No dobrze Sławek mówi, teraz to liczy się zgrywanie zespołu, a nie wygrane chociaż na hali nie ma nam równych:) 2 miejsce w łochowie, 4 miejsce w mocno obsadzonym turnieju w przasnyszu, 2 miejsce w szumowie.
Ostrovia ma ty nigdy nie poddawaj się o wygraną dziś walcz wiara zawsze jest w NAS
Dodano: 17 lutego 2007 20:04, ~Kobra
ojjj fakt faktem zimno było, ale fajnie:)) Ostrovia rulez
Dodano: 18 lutego 2007 18:03, ~Kasia
Wojtek wierny kibic Ostrovi :* pozdro fajna fotka :*
Chłopaki nic sie nie stało to tylko sparing WIARA JEST ZAWSZE W NAS :*
Dodano: 18 lutego 2007 21:39, ~skarga
Slyszalem, ze reaktywuje sie Zyleta w Ostrowii. Jak bede tylko mogl, bede Was wpieral na wyjazdach i na meczach u siebie. Studiuje w Warszawie i zobacze jak to bedzie z przyjazdami do Ostrowii. Narazie wybieram sie 2 marca w piatek do Krakowa na mecz Cracovia- Legia. Pozdro!
Dodano: 18 lutego 2007 22:03, ~Kobra
Ja też studiuje w Wawie i udzielam się w ostrowskiej żylecie, daj znac na e-mail [email protected]
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.