Pierwsza połowa meczu upłynęła pod znakiem twardej walki. Obie drużyny skupiły się przede wszystkim na solidnej grze defensywnej, starając się nie dopuszczać przeciwników do groźnych sytuacji podbramkowych. W drugiej połowie obraz gry nie uległ większej zmianie. Obie drużyny kontynuowały grę, nie unikając ostrości, a przy tym starając się nie popełniać błędów, które mogłyby zadecydować o wyniku spotkania. Było kilka prób ze strony Ostrovii, jak i Korony, aczkolwiek spotkanie zakończyło się podziałem punktów.
Cieszy na pewno gra z tyłu, bo Ostrovia nie straciła jeszcze bramki. Niestety, solidne wzmocnienie w ataku, w osobie bramkostrzelnego Michała Zawistowskiego z MKS-u Małkinia, póki co nie przynosi jeszcze efektów. Małkiński bomber okazję do pokazania się kibicom Ostrovii będzie miał już w sobotę, 24 sierpnia 2024, gdy o godz. 16:00 "żółto-zieloni" wyjdą na boisko w Ołdakach. Tam zmierzą się z lokalnym ULKS-em, który w ostatniej kolejce zremisował z Soną Nowe Miasto.
Ostrovia Ostrów Mazowiecka 0:0 Korona Szydłowo
Zdjęcie poglądowe. Źródło: Peakpx
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.