Mieszkaniec powiatu ostrowskiego padł ofiarą oszustwa finansowego, tracąc ponad 180 tys. zł w wyniku prób pomnożenia swoich oszczędności. 38-latek postanowił zainwestować w handel walutami i akcjami, korzystając z oferty znalezionej na portalu społecznościowym. Niestety, zamiast zysków, inwestycja okazała się kosztowną stratą.
Mężczyzna zgłosił oszustwo w miniony weekend. Jak wynika z relacji, w lipcu natrafił na reklamę firmy oferującej szybkie i bezpieczne inwestycje. Po zarejestrowaniu się na stronie i podaniu numeru telefonu, skontaktował się z nim mężczyzna podający się za menedżera finansowego, który namówił go na wpłatę początkowej kwoty w celu uruchomienia konta inwestycyjnego i uzyskania premii.
Z czasem 38-latek wpłacał kolejne sumy pieniędzy, wierząc, że jego inwestycje przynoszą zyski, które widział na koncie wirtualnym. Do początku sierpnia zainwestował ponad 180 tys. zł. Niestety, gdy próbował wypłacić zgromadzone środki, napotkał blokady transakcji, a kontakt z jego brokerem urwał się. Strona, na której inwestował, zniknęła, co ostatecznie potwierdziło, że padł ofiarą oszustwa.
Sprawę prowadzą ostrowscy policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą, którzy apelują o ostrożność.
źródło: Policja Ostrów Mazowiecka
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.