Inwestycje na giełdzie a kryzysy gospodarcze

Indeksy giełdowe odzwierciedlają kondycję gospodarki krajowej

Indeksy takie jak WIG 20 lub Nasdaq 100 odzwierciedlają stan krajowej gospodarki, wskazując na ogólną kondycję finansową największych spółek. Dzięki nim inwestorzy są w stanie określić, jakie zyski generują duże przedsiębiorstwa i jaka jest ich przewidywana przyszłość. W przypadku nasdaq 100 indeks śledzi wartość akcji 100 największych spółek o dużej kapitalizacji, podobnie jak dzieje się w przypadku indeksów S&P 500 i Dow Jones Industrial Average. Nasdaq jest szczególnie skoncentrowany na spółkach technologicznych i obejmuje największe firmy spoza sektora finansowego, notowane na tej giełdzie według kapitalizacji rynkowej. Dzięki temu traderzy mogą obserwować zbiorowe ruchy akcji czołowych firm, zwłaszcza w sektorze technologicznym, który od początku XXI wieku odnotowuje wzrost po tzw. bańce internetowej.

Indeksy są stabilniejsze niż kursy poszczególnych spółek, gdyż wskazują na kondycję całego sektora zamiast na jednostokowe przypadki. Jedna spółka może upaść z powodu złego zarządzania i niedostosowania oferty do realiów rynkowych, natomiast cały sektor mierzy się z kryzysem w przypadku krajowych lub globalnych kryzysów.

Spadki na giełdzie z powodu kryzysów

Spadki wartości akcji poszczególnych spółek i całych indeksów to bessa na giełdzie. Niekiedy spadki są niewielkie i wynikają np. z powodu ogłoszenia wyników finansowych całego sektora. Jeśli wyniki są poniżej oczekiwań inwestorów, giełda świeci się na czerwono. Są to jednak powszechnie występujące zjawiska, które nie mają większego wpływu na ewentualne zyski i straty inwestorów. Inaczej jest w przypadku kryzysów gospodarczych, które dotykają wszystkich gałęzi gospodarki lub jej kilku sektorów.

Kryzys gospodarczy wiąże się ze spadkiem wartości akcji o kilkanaście lub kilkadziesiąt procent w krótkim czasie. Spadki mogą być tak gwałtowne, że wartość indeksów obniży się o taką wysokość w ciągu kilku godzin. Ma to związek z paniką na rynku, wynikającą np. z opublikowania niekorzystnych sprawozdań finansowych lub ogłoszenia upadłości kluczowej spółki. Do takich zdarzeń dochodzi bardzo rzadko, jednak ich skutki są odczuwalne nie tylko dla inwestorów, ale i dla całej gospodarki krajowej i globalnej przez wiele kolejnych miesięcy. Kryzys zapoczątkowany przez upadek Lehman Brothers w 2008 w Stanach Zjednoczonych wpłynął na cały świat, a jego konsekwencje występowały przez kilka kolejnych lat.

Bańki spekulacyjne na giełdzie

Nieco innym zjawiskiem niż kryzysy gospodarcze są bańki spekulacyjne na giełdzie. Bańka spekulacyjna występuje, gdy indeks giełdowy jest sztucznie zawyżony przez oczekiwania wobec danego sektora, a nie jego rzeczywiste wyniki finansowe i perspektywy. Pęknięcie bańki powoduje gwałtowny spadek kursów akcji spółek, które zaliczają się do danego indeksu. O spekulacjach tego typu można mówić np. w kontekście branży technologicznej, która pomimo szumnych zapowiedzi wprowadzenia nowych rozwiązań nie znalazła na nie szerokiego grona nabywców. Tak było choćby w przypadku samochodów Tesli, które sprzedają się słabiej, niż przewidywano.

Zdjęcie poglądowe. Źródło: Publikacje masalski.pl