Niestety, od tego momentu nasz zespół jakby stracił impet i serce do gry. Inicjatywę zaczęli przejmować goście. W 21 minucie po rzucie wolnym pika uderzyła w poprzeczkę, ale pięć minut później padło już wyrównanie. Po rzucie rożnym nasi zawodnicy długo nie mogli wybić piłki z własnego pola karnego. To w końcu się zemściło, kiedy piłkę przejął Paweł Sobotka, który z dość ostrego konta z około siedmiu metrów pokonał strzałem po ziemi R. Rakowieckiego. Potem znów goście byli bliżsi zdobycia bramki. Bo błędzie naszego kapitana (M. Kacprzaka) w 34 minucie napastnik Wieczfni znalazł się sam przed pustą bramką, ale na szczęście jego strzał w ostatniej chwili zablokował P. Śledziński. Nasz zespół w tej części gry dobrą akcją odpowiedział dopiero w 42 minucie, ale strzał P. Krajewskiego skutecznie sparował na rzut rożny golkiper gości.
Z nadziejami czekaliśmy na drugą połowę. Rzeczywiście, gra naszego zespołu była zdecydowanie lepsza. Jako pierwszy bliski zdobycia bramki był T. Rępa, ale po dośrodkowaniu S. Różańskiego mocno atakowany przez obrońców minimalnie minął się z piłką. Cztery minuty później w słupek trafił Paweł Krajewski, a następnie Robert Wilczewski minimalnie strzelił niecelnie obok lewego słupka. W odpowiedzi bliski zmiany wyniku był P. Sobotka, ale tu świetnie zablokował strzał napastnika gości R. Rakowiecki. Potem znów akcja dwójkowa Różanski - Rępa, ale ten drugi będąc z prawej strony pola karnego niespełna dziesięć metrów od bramki, mocno przeniósł piłkę nad porzeczką. Ten sam zawodnik w 74 minucie mógł przechylić szalę zwycięstwa na nasza stronę, jednak po odbiciu piłki przez bramkarza Wieczfni, będąc w polu bramkowym, minimalnie przestrzelił. Pod koniec spotkania groźnie z lewej strony strzelał napastnik gości, a po dośrodkowaniu T. Rępy powstało zamieszanie, które nikt z naszych zawodników nie potrafił wykorzystać. Ostatecznie więc spotkanie zakończyło się remisem. Szkoda straconych dwóch punktów, ale z drugiej strony goście okazali się zespołem dobrze zorganizowanym, mocno walczącym o sporych umiejętnościach indywidualnych i to trzeba docenić przy cenie gry naszego zespołu.
Ostrovia Ostrów Maz. - Wieczfnianka Wieczfnia 1:1 (1:1)
Bramki: Ostrovia T. Rępa 9' - Wieczfnia P. Sobotka 26'
Sędziował: Sławomir Starecki
Ostrovia: R. Rakowiecki - W. Syposz, M. Kacprzak, P. Śledziński, Ł. Nienałtowski, M. Żyznowski (72' A. Maliszewski), R. Wilczewski, P. Niwiński, S. Różański, P. Krajewski (70' R. Świercz), T. Rępa
Wieczfnia: S. Bartnicki - W. Napiórkowski, A. Łachnicki, J. Szypulski, P. Sobotka, T. Leszczyński (66' T. Grabwski), A. Walczak, M. Dąbrowski, P. Taranowski, A. Krajewski, M. Jeromin
Trener: S. Różański
Zawodnik mecz: Tomasz Rępa
Widzów: około 300
Pozostałe wyniki XIX Kolejki LO:
KORONA SZYDŁOWO - BŁĘKITNI RACIĄŻ 3:2
SONA NOWE MIASTO - GKS STRZEGOWO 1:1
MKS II MŁAWA - GLADIATOR SŁOSZEWO 4:2
GWAR PAWŁOWO - MAKOWIANKA MAKÓW MAZ 1:0
KORONA HID II OSTROŁĘKA - WKRA BIEŻUŃ 0:3
MKS PRZASNYSZ - ORLĘTA BABOSZEWO 4:1 (2:1)
Więcej na stronie KS Ostrovia Ostrów Mazowiecka http://www.ksostrovia.ostrowmaz.com
Lp. | Nazwa zespołu | Mecze | Punkty | Bramki |
1. | MKS Przasznysz | 19 | 40 | 51:20 |
2. | Wieczfnianka Wieczfnia | 19 | 37 | 38:19 |
3. | Gwar Pawłowo | 19 | 36 | 36:31 |
4. | Makowianka Maków Maz. | 19 | 33 | 33:18 |
5. | Wkra Bieżuń | 19 | 31 | 44:28 |
6. | KS Ostrovia Ostrów Maz. | 19 | 31 | 32:24 |
7. | Korona Szydłowo | 19 | 28 | 41:35 |
8. | Błękitni Raciąż | 19 | 26 | 32:29 |
9. | Orlęta Baboszewo | 19 | 24 | 35:46 |
10. | Sona Nowe Miasto | 19 | 21 | 20:37 |
11. | Korona II Ostrołęka | 19 | 19 | 34:34 |
12. | MKS II Mława | 19 | 18 | 31:32 |
13. | Galdiator Słoszewo | 19 | 15 | 29:58 |
14. | GKS Strzegowo | 19 | 8 | 19:64 |
UWAGA!!!
Ostrovia Ostrów Maz - Wkra Bieżuń ==> Stadion MOSiR, ul. Warchalskiego 3 - 29.04.2007 godz. 15.00 (niedziela)
Błękitni Raciąż - MKS Przasnysz
Orlęta Baboszewo - Korona HID II Ostrołęka
Wieczfnianka Wieczfnia - Gwar Pawłowo
Makowianka Maków Maz - MKS II Mława
Gladiator Słoszewo - Sona Nowe Miasto
GKS Strzegowo - Korona Szydłowo
Komentarze
Dodano: 26 kwietnia 2007 17:31, ~SLu
niestrzelony karny i baraz sie oddala :/
Dodano: 1 maja 2007 12:14, ~Ala
Brawo Tomasz Rępa.Dobrze idzie Ci to strzelanie bramek.Oby tak dalej.Jesteś zawsze dobrze ustawiony i dlatego strzelasz celnie.
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.