Początek spotkania zapowiadał emocjonujący pojedynek. Sokół, mimo że plasuje się na przedostatniej pozycji w tabeli, nie zamierzał tanio sprzedać skóry. Pierwsza kwarta była niezwykle wyrównana, z minimalną przewagą gości, którzy ostatecznie kończyli ją prowadzeniem 21:20. Zawodnicy z Grodziska zdawali się jednak mieć pełną kontrolę nad grą, a ich doświadczenie zaczęło dawać o sobie znać w kolejnej odsłonie.
W drugiej kwarcie drużyna GKK wyraźnie przejęła inicjatywę. Dzięki agresywnej grze w obronie oraz skutecznej ofensywie, goście zbudowali solidną przewagę, która wyniosła aż 10 punktów do przerwy. Podopieczni Marka Łodygi, mimo starań, nie zdołali odpowiedzieć na ten atak, a pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 43:33 na korzyść grodziskich koszykarzy.
Po zmianie stron gospodarze walczyli z determinacją, ale ich wysiłki nie wystarczały, by zniwelować straty. Trzecia kwarta była wyrównana, z wynikiem 21:21, co oznaczało, że GKK utrzymywało bezpieczną przewagę. W tej fazie meczu drużyna trenera Kusego mogła skupić się na kontrolowaniu tempa gry, co sprzyjało utrzymaniu komfortowego wyniku.
Czwarta kwarta to już tylko formalność. Isetia mimo, że nie forsowała tempa, zwiększyła swoją przewagę do 16 punktów, kończąc mecz wynikiem 87:71. Zwycięstwo było dla koszykarzy z Grodziska bardzo ważnym krokiem w kierunku zapewnienia sobie miejsca w fazie play-off. Dla Sokoła Ostrów Mazowiecka była to już 24. porażka w sezonie.
W tym spotkaniu dobrze punktowali gracze Sokoła. Po 19 pkt zdobyli Franciszek Pałasz oraz Mateusz Soczyński, a Antoni Juraszewski dołożył 13 pkt. Dla Isetii najwięcej punktów dla zdobyli: Maciej Parszewski oraz Hubert Miłak - obaj po 17 pkt. Dariusz Sarnacki dodał kolejne 16 pkt.
W następnej kolejce koszykarze Sokoła rozegrają ostatni mecz sezonu, z Trójką Żyrardów. Mecz na własnym parkiecie, o godz. 18:00.
Sokół Ostrów Mazowiecka 71:87 GKK Isetia Grodzisk Mazowiecki
(20:21) (13:22) (21:21) (17:23)
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.