Pierwsza połowa spotkania była niezwykle wyrównana, a obie drużyny miały swoje szanse. Goście z Sadownego już na początku mogli objąć prowadzenie, jednak nie wykorzystali rzutu karnego, a piłka trafiła w poprzeczkę. To właśnie Wicher przez około kwadrans dominował na boisku, zmuszając GKS do obrony. Jednak z biegiem czasu gospodarze odzyskali kontrolę nad grą, stwarzając coraz więcej sytuacji podbramkowych. Wkrótce doszło do niefortunnego wydarzenia, które otworzyło wynik meczu. Po błędzie obrońcy Wichru, piłka wpadła do bramki, dając GKS prowadzenie.
Na 2:0, po precyzyjnym strzale, Andrzej Piwoński podwyższył wynik. W tej fazie gry GKS Andrzejewo był zespołem, który dyktował warunki na boisku, a Wicher mimo kilku prób nie zdołał odpowiedzieć na te ciosy.
W drugiej połowie goście z Sadownego ponownie byli groźni. Kolejny raz trafili w poprzeczkę, jednak z każdą minutą tempo ich gry wyraźnie spadało. Kiedy GKS zdobył trzecią bramkę w 60. minucie za sprawą Radosława Piwońskiego, losy spotkania były już praktycznie przesądzone. Goście, choć jeszcze dwukrotnie obili poprzeczkę, nie byli w stanie zagrozić bramce Andrzejewa. Gospodarze, mimo kilku niewykorzystanych okazji, kontrolowali przebieg meczu.
W doliczonym czasie gry Wicher otrzymał szansę na zmniejszenie wyniku, po drugim rzucie karnym w tym meczu. Jednak bramkarz GKS-u popisał się znakomitą interwencją, broniąc strzał i utrzymując czyste konto swojej drużyny.
Zwycięstwo 3:0 daje GKS Andrzejewo solidny start w rundzie wiosennej, a drużyna z pewnością liczy na dalszą poprawę formy w kolejnych spotkaniach. Następny mecz GKS rozegra dopiero 13 kwietnia 2025, również na własnym boisku, gdzie zmierzy się z Tęczą Korczew, zajmującą ostatnie miejsce w tabeli. Początek spotkania zaplanowano na godz. 16:00.
GKS Andrzejewo 3:0 Wicher Sadowne
bram. samob., A. Piwoński, R. Piwoński
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.