Tak jak w roku ubiegłym rozpoczęły się na sportowo, turniejem halowej piłki nożnej o Puchar Pokolenia JP II, w którym udział wzięło osiem zespołów: Stacja, Schneider, Tantal, Księża, Urząd Miasta, Licealiści (LO), Ekonomik, Młodzież (szkoły ponadgimnazjalne). Po kilkugodzinnych zmaganiach puchar wywalczyła drużyna Urzędu Miasta.
Nowością w tym roku było wprowadzenie do programu Dnia Papieskiego, widowiska opartego na życiorysie Jana Pawła II, przygotowanego przez młodzież GP Nr 4 pod kierunkiem Krystyny Brzostek. Spektakl składał się z najważniejszych momentów w życiu Papieża, od dzieciństwa poprzez okres szkolny, Kraków i fascynację teatrem, okres wojenny, kapłaństwo, pontyfikat, aż do ostatnich chwil życia. Scenariusz przedstawienia „Niecały umieram” został wzięty z Internetu i zmodyfikowany do szkolnych możliwości. Po raz pierwszy wystawiono go w tym roku w rocznicę śmierci Jana Pawła II. – Bardzo przeżywaliśmy ten spektakl. Najpierw oglądaliśmy film o Papieżu, potem długo rozmawialiśmy, a przed premierą wspólnie się pomodliliśmy – wspomina Krystyna Brzostek. – To jest wspaniała młodzież, ja ich podziwiam. Z każdym przedstawieniem lepiej grają. Zaprzyjaźnieni jesteśmy z teatrem jeszcze od nauczania początkowego. Dodajmy, że nielicznym niestety widzom, spektakl dostarczył wielu wzruszeń i bardzo się podobał.
Ostatnim akordem obchodów Dnia Papieskiego było spotkanie przed ratuszem ze spektaklem „Kolebka godności” w reżyserii Irminy Sieńkowskiej. Widowisko w postaci montażu słowno muzycznego, opartego na przesłaniu Ojca Świętego o obronie ludzkiej godności, również wycisnęło w wielu przypadkach łzy z oczu widzów i być może pozostawiło trwały ślad w ich sercach i pamięci. Spod ratusza uczestnicy przeszli ulicami miasta z zapalonymi zniczami przed Zespół Szkół Publicznych Nr 1 im. Jana Pawła II przy ul. Grota Roweckiego. Po Apelu Jasnogórskim ks. dziekan Edmund Chmielewski podziękował młodzieży za zaangażowanie i zorganizowanie obchodów Dnia Papieskiego. Uroczystości zakończyło ustawienie zniczy przed pomnikiem patrona szkoły oraz wspólny śpiew Barki - ulubionej pieśni Jana Pawła II.
Szkoda tylko, że w obchodach Dnia Papieskiego udział wzięło stosunkowo niewiele osób, w każdym razie mniej niż w roku ubiegłym. Dotyczy to zwłaszcza młodzieży. A przecież, jak powiedziała podczas spektaklu w Miejskim Domu Kultury Beata Lipska - To co w Papieżu jest nieśmiertelne, to my. Bądźmy nieśmiertelni dzięki niemu.