Będzie ulica Trębickiego

Imieniem sławnego ciężarowca, który wychował się w Ostrowi, a po zakończeniu kariery był trenerem LKS Ostrovianki będzie nazwana ulica biegnąca od ulicy Staszica obok Centrum Za Stawem do ulicy Parkowej.

Radni mieli nie lada problem z ustaleniem nazwy ulicy, gdyż rodzina Henryka Trębickiego wyraziła zgodę na nadanie ulicy nazwy: Olimpijczyka Henryka Trębickiego. Na sesji Rady Miasta radny Łukaszewski oświadczył jednak, że nazwa ta jest za długa i ilość znaków nie mieści się w programie nazewnictwa ulic stosowanym w Polsce. Dodatkowym problemem jest fakt, iż od słowa „olimpijczyk” nie ma formalnie skrótu tak, jak w wypadku innych długich nazw (np. Bojowników o Wolność i Demokrację - BoWiD).
- To precedens na skalę krajową – mówił Łukaszewski – nie ma nigdzie ulicy olimpijczyka z nazwiskiem i imieniem.

Sugerowano też, że długa nazwa może w przyszłości przysporzyć kłopotów, a poza tym Trębicki był znaną osobą i jego nazwiska nie trzeba poprzedzać tytułem „olimpijczyk”. Są oczywiście wątpliwości czy młodzi ludzie będą wiedzieli, o kogo chodzi? Możliwe, że nie, ale ciekawscy mogą przecież bardzo łatwo rozwiązać ten problem sięgając do Internetu lub po prostu pytając rodziców.
Zygmunt Klepacki, który był pomysłodawcą nazwania ulicy imieniem Trębickiego żałował, że nie powiadomiono go wcześniej o problemie z długością nazwy, gdyż mógłby poinformować żonę i córki olimpijczyka, aby rozwiązać kłopot w porozumieniu z nimi.

Niestety, nie było czasu na rozmowy z rodziną ciężarowca: uchwały w sprawie nadania nazwy ulicy nie można było przełożyć na kolejną sesję, gdyż wypada ona we wrześniu, a już w sierpniu ulica musi otrzymać nazwę, aby umożliwić adres do korespondencji. Dlatego ostatecznie Rada Miasta zdecydowała, że nazwa ulicy będzie brzmieć: Ulica Henryka Trębickiego.