W zakończonym IV turnieju JU JITSU - formule FULL CONTACT w Ostrołęce wystartowało trzech naszych zawodników. Poza nimi, udział wzięły kluby z Ostrołęki, Grudziądza oraz Olsztyna. Artur Dzierzgowski okazał się najlepszym zawodnikiem turnieju wygrywając wszystkie walki w kategorii do 90kg! Marcin Bartkiewicz oraz Krzysztof Kowalczyk pokazali się z dobrej strony w najcięższej wadze - powyżej 90 kg.
O zawodach dowiedzieliśmy się bardzo późno, co nie pozwoliło nam odpowiednio się przygotować... Turniej odbywał się na zasadach MMA- dozwolone było stosowanie wszystkich technik uderzanych - uderzeń pięściami i kolanami, kopnięć, klinczu, dodatkowo podcięć, rzutów i obaleń, walki w parterze, duszeń, dźwigni. Zabronione było używanie łokci oraz uderzeń na twarz w parterze.
Był to pierwszy start zawodników z naszego klubu, obsadziliśmy najsilniejsze kategorie: Marcin Bartkiewicz kat. +90kg, Krzysztof Kowalczyk kat.+90kg, Artur Dzierzgowski kat. -90kg.
Wszystkie walki były twarde i stały na wysokim poziomie. Regulamin wymagał posiadania kimon, co było dla nas nowością, ale i z tym sobie poradziliśmy- dzięki za pomoc
W pierwszej walce Marcin Bartkiewicz (93kg) trafił na dużo cięższego Piotra Wasiaka (118kg) z Grudziądza. Walka owocowała w ostre wymiany ciosów w stójce (rozcięty łuk brwiowy Piotrka i podbite oko Marcina..) oraz dynamiczną walką w parterze, Marcin przez większą część dwóch rund kontrolował walkę nie dając się rozkręcić cięższemu zawodnikowi w stójce oraz w parterze - wiele akcji z obu stron nagradzanych było brawami, jednak sędziowie wytypowali jako zwycięzcę zawodnika z Grudziądza.
Krzysztof Kowalczyk (93kg) najmłodszy stażem treningów ze startujących z NOKAUT, w pierwszej walce po krótkiej mocnej wymianie ciosów, wykonał obalenie, po którym jego przeciwnik upadając wybił sobie bark. Krzysztof przeszedł dalej, trafiając w drugiej walce na Piotra Wasiaka (118kg). Większość walki odbyła się w parterze z dużą liczbą uderzeń na żebra w wykonaniu naszego zawodnika. O wyniku rozstrzygnęła dogrywka, w której sędziowie wskazali na Piotrka. W walce o 3 miejsce Krzysztof po zaciętej walce uległ dobrze wyszkolonemu w parterze zawodnikowi - również z Grudziądza ( przez poddanie balacha) zajmując ostatecznie 4 miejsce.
Artur Dzierzgowski (83kg) zwyciężył w kategorii do 90kg zdobywając złoty medal! Wygrywając wszystkie walki przed czasem, przez poddanie lub nokautując przeciwników. Dobre przygotowanie w stójce, silne ciosy oraz szybkość zaskoczyły startujących nie dając im żadnych szans. W parterze zaznaczała się przewaga Artura, który używając mocnych ciosów oraz dźwigni eliminował kolejnych zawodników i ostatecznie wygrywając walkę finałową przez poddanie. Przeciwnik z Grudziądza został totalnie zaskoczony dynamicznymi atakami w stójce. Po serii mocnych sierpowych i raz podbródkowego nie stanął już do walki. Gratulacje!!
Dobra postawa Naszych zawodników wróży dobrze na przyszłość i mamy nadzieję z następnych zawodów przywieść więcej medal! Na początku zawodów wywołało zdziwienie wśród startujących to, że pojawił się nieznany nikomu klub z Ostrowi - NOKAUT. Jeszcze większym zaskoczeniem dla innych klubów była znakomita postawa Naszych zawodników i zdobycie w świetnym stylu przez Artura złotego medalu. Więcej zdjęć oraz filmy z walk na stronie klubu www.mmanokaut.pl
Komentarze
Dodano: 5 listopada 2009 16:49, ~kiler
Chłopaki z NOKAUTU wlozyli serca w walke i się udało!!! super walki pozdro wariaty
Dodano: 5 listopada 2009 16:51, ~przemo
tylu emocji dawno niebyło:)
Dodano: 6 listopada 2009 08:42, ~rycerz
ma ktos moze link do jakies walki artura ??
Dodano: 6 listopada 2009 10:12, ~giermek
Nie stać ich na kimona, że musieli pożyczać? :(
Dodano: 6 listopada 2009 12:08, ~kris
widziałem walki, dobre, duzo sie dzieje. oby tak dalej
Dodano: 6 listopada 2009 19:18, ~rycerz
???????
Dodano: 6 listopada 2009 20:43, ~kimono
" giermek" czytać nie umiesz kimona były "nowością" czyli nie walczyli wcześniej w nich . A co do pieniędzy to idż się zapytaj czy ich nie stać. A z resztą było samemu wystartować i pokazaćcoś lepszego :) pzdr
Dodano: 6 listopada 2009 22:37, ~franek kimono
w Polsce wiekszosc woli grzac tylki przed kompem i krytykowac zamiast wspierac i sie cieszyc z sukcesu, ale takie komputeropwe lamusy przez monitorem to kozaki, adamek beee, golota podwojnie bee, malysz beee, kubica beeee, wiec lamusy wezcie sami pokazcie co potraficie, zawodow jst duzo prosze mozna startowac
Dodano: 6 listopada 2009 22:39, ~mariusz p
a pudzian walczy j juz w grudniu:):)
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.