Kolejny, osiemnasty już finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, za nami. Ostrowski sztab zebrał 22045,73 zł, 10 dolarów i 20 euro, co po przeliczeniu daje 22209, 51 zł. Są to pieniądze pochodzące głównie z trwającej cały dzień zbiórki, ale również z wieczornej aukcji, która miała miejsce w MOSiR przy ul. Warchalskiego.
100 wolontariuszy kwestowało przez 9 godzin w różnych częściach naszego miasta. Sztab wspierał ich gorącą herbatą, kanapkami i ciastkami, którymi można było posilić się w MDK, a po mieście częściej niż zwykle jeździły policyjne radiowozy, które pozwalały poczuć się wolontariuszom bezpieczniej.
O godzinie 17.00 wolontariusze z miejskich ulic przenieśli się do hali MOSiR, gdzie odbyła się licytacja różnych, wyjątkowych gadżetów. Na aukcję trafiły orkiestrowe kalendarze, medale, monety, a także kubek i koszulka. Gość z Warszawy, czyli zespół Zła Obsesja ofiarował na aukcję swoją płytę, a finalistka finału Miss Polonia 2009, Beata Polakowska, przekazała na licytację pluszowego misia. Oba przedmioty równie szybko jak inne gadżety, znalazły swoich właścicieli.
Prócz Złej Obsesji, przed zgromadzoną na hali publicznością wystąpiły jeszcze dwa ostrowskie zespoły: Grass Dillers i Kasyno, a także zagrała młodzieżowa orkiestra dęta. Nie obyło się oczywiście bez tortu i fajerwerków.
Dzień finału w Ostrowi przebiegł spokojnie. Jak mówi szef sztabu, Michał Mazur, nie zdarzyła się żadna napaść na wolontriusza, czy kradzież puszki.
- Przez cały dzień na ulicach było naprawdę bardzo spokojnie - mówił Michał. – Uważam też, że pomysł z organizacją finału na hali był bardzo dobry i mam nadzieję, że odbędzie się tu w przyszłym roku.
Mimo że zeszłoroczny rekord (24 371 zł) nie został pobity, kwota, którą ofiarowali ostrowianie w tym roku, jest również godna podziwu. Pieniądze te zostaną przekazane na pomoc dla dzieci z problemami onkologicznymi.
Komentarze
Dodano: 19 stycznia 2010 23:48, ~lol2
Olka coś Ci wypadło xD
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.