Najlepiej zawody w Spale wspominał będzie Piotr Polakowski. W biegu na 1000 m osiągnął czas 2:31,03 min co dało mu złoty medal i tytuł halowego Mistrza Polski Juniorów Młodszych. Po bardzo szybkim tempie biegu ostrowski zawodnik pokazał klasę wyprzedzając na ostatnich metrach dwóch rywali. Przy okazji ustanowił też swój nowy rekord życiowy na tym dystansie.
Nie najgorzej wypadli również pozostali podopieczni trenera Andrzeja Wardaszki. Mariusz Małkiński w biegu eliminacyjnym pokonał 600 m w 1:25,14 min poprawiając swój rekord życiowy. W serii finałowej osiągnął nieznacznie gorszy czas 1:26,93 min i ostatecznie zajął 4. miejsce. Kolejny rekord życiowy z czasem 6:03,03 min ustanowił Rafał Jaworowski, który w biegu na dystansie 2000 m uplasował się na 13. miejscu.
Trener Wardaszka pozytywnie ocenił występy swoich podopiecznych, którzy w komplecie osiągnęli najlepsze wyniki w swoich dotychczasowych występach. Do kolejnych startów już na wolnym powietrzu lekkoatleci przygotowywać się będą w najbliższym czasie na zgrupowaniu w Międzyzdrojach.
Komentarze
Dodano: 26 stycznia 2010 20:58, ~asa
co z tego i tak jest ciotą;]
Dodano: 26 stycznia 2010 21:10, ~ktoś
zastanów się co piszesz? chłopak jest dobry w tym co robi i takim jak ty wara od tego - milcz. A ja jestem dumny z tego że chodzi do RUBINKA - brawo Piotrek
Dodano: 26 stycznia 2010 23:36, ~ktosiu
Może i chłopak jest dobry ale z pod ręki tego trenera jeszcze nie wyszedł zaden licząsy się senior wszystkich po drodze zajechał. Pan trener zapomniał że trening jest procesem długotrwałym.
Dodano: 27 stycznia 2010 18:18, ~asa
Właśnie czemu chłopaki jak Krupa czy Sitek pokończyli swe kariery?
Dodano: 29 stycznia 2010 07:49, ~1
Piotrek oby tak dalej .A co do ciebie to twój stary jest ciotą.
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.