Na półmetku rozgrywek Amatorskiej Ligi Siatkówki los skojarzył bardzo ciekawe pary. Kibice zgromadzeni na hali „Za Stawem” mieli więc na co popatrzeć. Wyniki, może poza pierwszą wygraną „Zacisznej”, nie zaskoczyły.
Orły grając 21 lutego z wyżej wymienioną drużyną toczyły wyrównane boje. Beniaminek nie zwietrzył jednak szansy na zwycięstwo. Spotkanie wygrał po tie breaku i nie tylko wydostał się z ostatniego miejsca, ale nawet awansował na dziesiątą pozycję.
W konfrontacji najmłodszych drużyn rozgrywek pierwszy set był dość wyrównany, ale w drugim przy stanie 13-15 chłopcy z Liceala kompletnie odjechali swoim rówieśnikom z Rubinka.
Rafałki dotrzymują kroku faworytom i na półmetku rozgrywek tylko o punkt ustępują liderom tabeli. Strażacy znów w pierwszym secie zaprezentowali się dobrze, ale w sporcie liczą się zwycięstwa i bez nich „Błękitni” nie mają co myśleć o awansie na wyższe pozycje.
W jednym z ciekawszych spotkań Hotelarze pozbawili Alplę nadziei na sprawienie niespodzianki. O ile w pierwszym secie Alpla trzymała wynik, o tyle w drugim nie miała już szans z pretendentami do mistrzostwa.
Spotkanie Pakrolu z Sadownem dostarczyło w niedzielę największej dramaturgii. Dwa sety grane na przewagi – jeden do dwudziestu pięciu, drugi do dwudziestu siedmiu – doskonale pokazują jak wyrównana była to potyczka. Sadowne zachowało więcej zimnej krwi i nie odpuszcza „Siedemnastce”, która prowadzi tylko dzięki lepszemu bilansowi małych punktów.
Ciekawy przebieg miało spotkanie zamykające szóstą kolejkę. Huragan po miażdżącej przewadze w pierwszej części meczu zbyt szybko poczuł się zwycięzcą. W kolejnych dwóch setach gra się wyrównała, a więcej konsekwencji wykazywał Lubotyń w efekcie czego wygrał, zdawałoby się po pierwszym secie, przegrany pojedynek.
W porównaniu do poprzednich serii nareszcie coś drgnęło na dole tabeli. Na czele natomiast wygląda na to, że Usługi Hotelowe jak i Sadowne nie mogą rywalizować tylko między sobą, ale muszą również zerkać na Rafałki. Może nie grają oni na najwyższym poziomie, ale konsekwentnie dopisują kolejne punkty.
Wyniki 6. kolejki:
Orły – Ostrów Zaciszna
1:2 (-20, 20, -13)
Rubinek – Liceal
0:2 (-23, -14)
Straż Pożarna – Rafałki
0:2 (-21, -18)
Alpla – Usługi Hotelowe „17”
0:2 (-21, -15)
Pakrol – Sadowne
0:2 (-25, -27)
Huragan – Lubotyń
1:2 (13, -21, 13)
Ostrów Zaciszna
Liceal
Rafałki
Straż Pożarna
Usługi Hotelowe "17"
Sadowne
Pakrol
Alpla
Lubotyń
Orły
Huragan
Rubinek
Komentarze
Dodano: 23 lutego 2010 12:03, ~Podpis
Nie ma co komentować ....
.
Dodano: 23 lutego 2010 12:28, ~Adrian
Kolejka zgodnie z oczekiwaniami - poziom jaki powinien być zawsze, dużo walki, dużo ładnych siatkarskich akcji. Wszystko oczywiście jak na nasze amatorskie warunki :)
Ciekawy mecz był pakrol - sadowne. Dwa sety z identycznym scenariuszem :) Dobra gra blokiem sadownego, reszta elementów również na przyzwoitym poziomie i bez większych komplikacji, czyli jak to zwykle gra sadowne. I jak już się wydawało, że zaraz koniec seta, wkradały się niefrasobliwe akcje, a pakrol grał swoje akcje z większym przekonaniem. Tymi końcówkami mogli zaskoczyć, a i fajnie by było jakby jeszcze tie break był rozegrany.
Ostatni mecz. Nasz z lubotyniem, to kolejny serial z serii horror tie breaka. Znowu, bo już 3 raz przegrywamy tie break, kiedy wydaje się, że jesteśmy już na fali wznoszącej i znowu w bardzo ważnym meczu (wspominając mecz w sadownem z rafałkami i lidze z pakrolem). I nie zgodzę się z komentarzem autora artykułu, bo huragan nie poczuł się zwycięzcą po pierwszym secie, byłoby to lekceważące dla przeciwnika, a doskonale wiedzieliśmy, że lubotyń ma warunki i nie można im pozwolić ich pokazać. Dlatego po pierwszym secie pierwsze co było to "grajmy tak serwisem, oni stoją więc dobijmy ich", niestety wyszliśmy i kilka przejść nie było w ogóle zagrywki... Za to lubotyń miał asy i zdecydowanie poprawił przyjęcie/obronę, więc zamiast dobić, my podaliśmy rękę :) No i jeszcze te kontry, szczególnie w tie breaku... Lubotyń miał sporo problemów w pierwszej akcji i rodziło się nam z tego sporo kontr, ale niestety nie wykorzystywaliśmy ich w pełni, przynajmniej nie tak jak w pierwszym secie. Lubotyń zdecydowanie bardziej przekonująco grał drugą akcje i znów przegrywamy tie break 2 punktami. Mimo przegranej mi się mecz podobał i życzyłbym sobie takich więcej, i mam nadzieję, że to my zaczniemy w końcu tie breaki wygrywać :)
Ave Huragan!
Dodano: 23 lutego 2010 14:37, ~avi
Ładna kolejka zreszto statnie kolejki trzymają ładny poziom. Co do meczu lybotynia chłopcy muszą poprawic przyjęcie bo to jest ich najwiekszy minus. Mają czym grac w ataku grają jednym z lepszych ustawien ale przyjecie chłopaki przyjęcie . Pozdro
Dodano: 23 lutego 2010 16:03, ~MrEko
uh i sadowne ładnie tnie, na razie bez straty seta... Nie wiem jak wygląda terminarz,ale przydałoby się żeby oba zespoły spotkały się dopiero ze sobą w ostatniej kolejce, może i ostrowska telewizja pokazałaby ten mecz na żywo buhahaha :)
Dodano: 23 lutego 2010 16:30, ~Adrian
Z tą telewizją to nie głupie i przełożeniem meczu :) Przy okazji wpadł mi jeszcze inny pomysł. Zrobić fazę play off i jednego dnia skonfrontować na zasadach turniejowych 6 czołowych drużyn :) Myślę, że to by mocno wzbogaciło rozgrywki, bo na dzień dzisiejszy liga na górze tabeli została rozstrzygnięta, tzn. pewne są dwa pierwsze miejsca, niepewna jest kolejność.
Ave Huragan!
Dodano: 23 lutego 2010 19:36, ~AAA
Sadowne vs. U.H.17 ----> 12.04.2010
to jest przedostatnia kolejka i ostatni mecz tej kolejki więc prawie na końcu ;p
Dodano: 23 lutego 2010 23:01, ~Sokół
Ogólniak jest za:P W pierwszych trzech meczach byliśmy jeszcze nie ograni w składzie, ciągle cos się zmieniało, kontuzje itd, myślę że jakbyśmy mieli teraz grać z Rafałkami chociażby, powalczylibyśmy napewno o trzeci set, jak nie o zwycięstwo:)
Dodano: 26 lutego 2010 11:26, ~lipton
Myslę, że jakby Rafałki byłyby w formie to nic by się takiego nie zdażyło:)
Dodano: 26 lutego 2010 14:00, ~hulk
No ale nie sa. Tyle w tym temacie.
Dodano: 26 lutego 2010 16:15, ~Mariusz
Usługi Hotelowe 17 - połączenie kilku drużyn dało coś bardzo dobrego. Sadowne - jako nowa drużyna i walczy o pudło. Rafałki - skład im się posypał i jak widać będzie ciężko. Moim zdaniem te trzy drużyny podzielą się miejscami I - III. Powodzenia!
Dodano: 1 marca 2010 09:18, ~lipton
Owszem nie ma co dyskutować z tym, że nawet bez olśniewającej formy wygrały Rafałki...Pozdrawiam
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.