W środe 7 maja na nieszczęsnym skrzyżowaniu Sikorskiego-Prusa-Lubiejewska doszło do kolejnej stłuczki. Tym razem zderzył się volkswagen z oplem. Tak jak po każdej tego typu małej i dużej kolizji jest stawiane pytanie: Co zrobić żeby te skrzyżowanie było bezpieczniejsze? Tym razem polemiki na ten temat nie trwały długo, a perę dni później drogowcy wymalowali eleganckie pasy wyłaczające pewną część jezdni z ruchu. W ten sposób ten "wielki problem" został rozwiązany za bardzo małe pieniążki. I należy w imieniu wszystkich mieszkańców podziekować temu który się zajął tą sprawą. Jednocześnie pomysły o budowie wielkiego i drogiego ronda rozmyły się i prawdopodobnie nikt nie bedzie wracał do nich. A my z myślą, że jesteśmy bezpieczniejsi możemy spokojnie pokonywać to skrzyżowanie mając nadzieję, że pasy będą odświeżane co jakiś czas. Na koniec jeszcze wspomnę, że nie wiadomo czy ze zdezorientowania czy ze zwykłej nieznajomości zasad ruchu część kierowców najeżdża na białe pasy.
Poniżej dwa zdjęcia przedstawiające to skrzyżowanie po zmianach.