Co nie udało się piłkarzom z Mławy przed przerwą, wykonali z nawiązką w drugiej odsłonie. Najpierw w 50. minucie po rzucie wolnym i strzale głową doprowadzili do wyrównania, a ok. 80 minuty strzałem z rzutu karnego wyszli na prowadzenie. Sytuacji bramkowych znacznie więcej mieli piłkarze grający w żółto-zielonych strojach. Piłka jednak jak zaczarowana mijała bramkę rywali. Do pustej bramki nie trafił młodszy z braci Gromków, starszy natomiast pięknie uderzył z woleja piłkę, która zatrzymała się tylko na słupku bramki. Kolejna akcja zakończyła się strzałem w poprzeczkę. Na gola przyszło gospodarzom poczekać aż do ostatniej minuty, kiedy wrzucaną z lewej strony piłkę głową wpakował do siatki Tomek Rępa.
W piłce nożnej mówi się, że kiedy nie da się wygrać meczu, trzeba go przynajmniej zremisować. I to nasi piłkarze zrobili. Gdyby jednak skuteczność była w środę nieco lepsza, spotkanie mogło zakończyć się nawet kilku bramkowym prowadzeniem.
Kolejny mecz podopieczni Henryka Wilczewskiego rozegrają już w sobotę 15 maja o godz. 16. Ich rywalem będzie Tęcza Łyse, która zajmuje w tabeli 8. miejsce. Pierwszy mecz zakończył się wynikiem 2:1 dla Tęczy. Ostrowscy piłkarze będą mieli zatem dodatkową motywację, aby zdobyć komplet punktów przed własną publicznością.
KS Ostrovia Ostrów Mazowiecka - MKS II Mława 2:2 (1:0)
Bramki dla KS: Tomasz Rępa 25 min., 93 min.
Skład: Orłowski Adrian, Gromek Marcin, Zaremba Aleksander, Kacprzak Michał (81' Zawistowski Paweł), Śledziński Paweł, Bednarczyk Maciej (46' Mórawski Maciej), Dmochowski Karol, Wilczewski Robert, Gromek Patryk (74' Śladewski Krystian), Ciach Arkadiusz, Rępa Tomasz
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.