Coś dla młodszych widzów... ale nie tylko. Henryka Sienkiewicza wszyscy znamy jako powieściopisarza bardzo znanych książek: "Potop", "Krzyżacy", "Pan Wołodyjowski", "Szkice węglem", czy "Janko Muzykant". Jednak mało kto wie, że pisał również dramaty.
Spektakl "Autorki" napisany przez Henryka Sienkiewicza z końca XIX wieku, przeniesie nas o ponad sto lat wstecz. Spektakl utrzymany w realiach minionego wieku, scenografia, stroje, gra aktorów, wszystko wprowadza widza w niezwykły nastrój. Może fabuła nie jest wymagająca, ale z pewnością ucieszy nie jednego dorosłego widza, który już ma za sobą rozmowę ze swoimi dziećmi na "ten" temat.
Spektakl "Autorki" to humoreska o dzieciach. Marynia (Natalia Tyburska) i Helenka (Joanna Bauer), to siostry cioteczne, uczyły się razem, a po skończonych lekcjach i obiedzie odwiedzały się codziennie nie tylko wówczas, gdy na niebie świeciło słońce, ale nawet i w razie niepogody, albowiem mieszkania ich dzieliła tylko szerokość ulicy. Helenka mieszkała u rodziców, Marynią zaś, która w trzecim roku życia straciła ojca i matkę, opiekowała się pani Joanna Ocieska (Magdalena Kowalewska), bezdzietna wdowa a zarazem wcale ładna i zupełnie młoda ciocia. A zaś p. Lemiesz, recte pan Stefan Okniński (Piotr Trentowski) jest adoratorem cioci.
Przezabawny spektakl pełen wdzięku i uroku można zobaczyć już 31 października 2010 o godz. 19.00 na Scenie Kotłownia.
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.