Podatki w Ostrowi Mazowieckiej w przyszłym roku idą w górę

Według burmistrza Mieczysława Szymalskiego wzrost ten nie będzie drenował kieszeni mieszkańców Ostrowi Mazowieckiej, bo na każdego mieszkańca w skali roku będzie to wzrost w granicach 2-5 zł.

Wokół podatków nawiązał się pewien spór. Jak twierdzi radny Eugeniusz Gałązka wzrost podatków przyniesie miastu około 70 tys. zł dochodu rocznie, a i bez tych pieniędzy miasto by sobie poradziło.

Radny Krzystof Listwoń: "Mówicie państwo, ze są to niewielkie pieniądze, a został uruchomiony aparat propagandowy, co najmniej od tygodnia, jaka to negatywna rzecz ma się wydarzyć - podnoszenie podatków w mieście. Rzeczywiście, jeśli ktoś przed swoimi wyborcami nie jest w stanie dzisiaj wykazać się niczym konstruktywnym, to bije piane o podatki. Bo sami żeście stwierdzili, że są to pieniądze niewielkie." Radny na koniec swojej wypowiedzi wyraził stanowisko klubu Porozumienie Razem o głosowaniu za waloryzacją podatków.

Czy w radzie istnieje lobby anty-podnoszenia podatków na transport?

To właśnie w kwestii podniesienia podatków na transport toczyły się największe dyskusje. Padały słowa o ciężkiej sytuacji transportowców, czy zamykanych przedsiębiorstwach. Czy aby waloryzacja podatków, których wysokość zatrzymała się na poziomie z 2006 roku, mogłaby zagrozić teraz firmom? Z pewnością nie i można słusznie uważać, że bicie się o podniesienie podatków, to głównie kampania. Wzrost jest nieznaczny i w gruncie rzeczy to jedynie konieczna waloryzacja. Z tego względu radny Krzysztof Łukaszewski pytał się kandydata na burmistrza, a obecnie radnego Andrzeja Morawskiego oraz vice-przewodniczącego rady Eugeniusza Gałązkę, którego syn kandyduje na burmistrza miasta - co zrobi ewentualnie wybrany nowy burmistrz jeśli teraz podatki nie zostaną zwaloryzowane? Czy będzie musiał je podnieść w latach kolejnych nie o 2,4%, a o np. 10%?

Niewiele brakowało, a podatki pozostałyby na niezmienionym poziomie.

Za podniesieniem podatków od nieruchomości było 11 radnych, 9 było przeciw, 1 wstrzymał się. Za podniesieniem podatków od środków transportu było 12 radnych, 7 było przeciw, 1 wstrzymał się.

Fot. A.P.