Historia misia jest stara jak świat. Nie wszyscy wiedzą skąd wziął się pomysł na produkcję tej zabawki. Pokrótce przybliżę ją. Otóż w 1902 roku podczas polowania prezydent Stanów Zjednoczonych Teodor Roosvelt dowiedział się, iż jeden z jego kompanów postrzelił małego niedźwiadka. Wzruszony widokiem zwierzątka kazał go uwolnić. Jeden ze świadków uwiecznił tę historię w postaci rysunków na kartach waszyngtońskiej gazety. Artykuł ten czytał producent zabawek. Od tego momentu ruszyła produkcja maskotek pod nazwą Teddy Bear. Wykorzystano osobę prezydenta i nadano misiowi jego zdrobniałe imię. Od tej pory miś jest znany na całym świecie. Nie ma takiego dziecka, które nie miało by choć jednej zabawki z wizerunkiem misia. Popularne misie znane są wszystkim. Najstarszym misiem jest Uszatek. Znanymi misiami są także: miś Paddington, Kolargol, Puchatek i Yoggi.
Z okazji Światowego Dnia Misia Klub Garnizonowy zorganizował 7 raz imprezę na którą zaproszono klasę 4a ze Szkoły Podstawowej nr 4. Organizacją zajęły się panie: Krystyna Kowalewska, Barbara Krajewska i Agnieszka Krasinkiewicz.. O godzinie 9:00 klasa wraz z opiekunami stawiła się w Klubie Garnizonowym. Każdy z uczestników miał ze sobą swojego ulubionego misia. Maskotki były różnych rozmiarów i kolorów. Niektóre wydawały odgłosy mruczenia gdy się je głaskało po brzuszku. Inne po naciśnięciu mówiły kocham cię. Każdy z pluszaków miał swoją historię. Niektóre zostały podarowane dzieciakom z okazji urodzin, świat Bożego Narodzenia. Inne były w domu od pokoleń kiedyś bawiło się nimi starsze rodzeństwo. Misie miały przeróżne imiona: Śpioszek, Landrynek, Następnie gdy dzieci opowiedziały historię swoich małych przyjaciół klasa udała się na II piętro do biblioteki garnizonowej. Tam pani Krystyna przeczytała rozdział przygód misia Paddingtona Dzieci słuchały z zaciekawieniem. Później pod kierunkiem pani plastyczki uczniowie tworzyli rysunki odzwierciedlające przygody misia Paddington. Powstały śliczne obrazki. W końcu przyszedł czas na małe co nieco. Po posiłku dzieci przystąpiły do układania puzzli. Z których powstały ilustracje przygód Kubusia Puchatka i jego przyjaciół. Przed końcem spotkania odbyła się zabawa w której wykorzystana została chusta integracyjną. Dzieciom ukazała się ogromna płachta rozmiarów 5m na 5m w kolorach tęczy. Każdy z nich trzymał za uchwyt zamocowany na brzegu chusty. Ogromnym powodzeniem cieszyła się zabawa w rybkę i rybaka. Niestety zabawa dobiegła końca i klasa musiała wracać do szkoły. Wszyscy jednogłośnie stwierdzili, że Dzień Pluszowego Misia spędzili w fantastycznej atmosferze. Dzieci z utęsknieniem czekają na kolejne święto włochatego przyjaciela. Takie imprezy są potrzebne aby oderwać się od szarej rzeczywistości i cieszyć się chwilą.
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.