Czy ktoś uwierzy, że w tej małej sali w MOSIR jest wielki ocean zamknięty w małym instrumencie? Małym bębnie? To kolejny koncert Adama Jastrzębskiego. Koncert na gongi, misy i parę innych instrumentów.
Przewodnim tematem dzisiejszego seansu gongów w Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji była wizualizacja. Bez słów, bez naprowadzania, jedynie dźwięk pełnił rolę przewodnika. Na początek misy - umysł się wycisza. Gong niespodziewanie przejmuje kontrolę. Przenika całą salę, jego dźwięk tym razem jest bardzo zróżnicowany. Gdzie kto był, gdzie podążył w swoim wnętrzu? Nie wiem.
Cichnąc .. nagle pojawia się ocean, szum fal. Czy ktoś uwierzy, że w tej małej sali jest wielki ocean zamknięty w małym instrumencie? Małym bębnie? Nurkujesz i słyszysz śpiew wielorybów. Nurkujesz w swoim wnętrzu, ogromna przygoda i przeżycie. Relaks i wyciszenie, oczyszczenie energetyczne, a po za tym odblokowanie blokad energetycznych.
Za nami kolejny koncert Adama Jastrzębskiego. Tym razem zupełnie inny. Adam włączył kolejne instrumenty. Pozwoliły ona na zupełnie inne doświadczenia. Trochę z pogranicza snu, trochę jawy.
Za miesiąc kolejny koncert. Co tym razem usłyszymy, poczujemy, doświadczymy?
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.