Ogromny bizon i niewysoki chłopiec w wieku jakieś 7-8 lat. Chłopak miał małe szanse, choć kolega próbował mu pomagać i obaj włożyli w walkę mnóstwo energii. Bizon jednak wygrał.
Zabawa w polowanie na bizona, to jedna z gier przeprowadzonych w ramach warsztatów Indiańsko-kowbojskim w MDK. Chłopcy oczywiście wyszli z walki bez szwanku.
Cała zabawa, to gra aktorska. Dzieci uczą się wielu przydatnych umiejętności, które mają im pomóc w ostatecznym celu - piątkowym spektaklu, od którego powoli się przygotowują. Zajęcia prowadzą Mirosław Bogusz i Adam Bogdanowicz. Pierwszy, to twórca największej Wioski Indiańskiej w kraju, drugi uczy aktorstwa. Razem tworzą uzupełniający się duet, który pokazując zwyczaje i kulturę Dzikiego Zachodu uczą współpracy, pokazują zaplecze teatru i zapewniają doskonałą zabawę.
Dzieci muszą się do spektaklu przygotować. Przydzielono im role, uczą się gry aktorskiej, poznają warsztat pracy aktora. Trenują mimikę, pracę głosem, wyobraźnię. Tańczą, grają, śpiewają. Przy tym wszystkim poznają ciekawostki z życia Indian i kowbojów. Dowiedzieli się, że kowboj, to taki człowiek, który spędza życie na koniu, nie umie pisać ani czytać, pasa cudze krowy i nigdy, ale to nigdy się nie myje.
Zabawy są okazją do współzawodnictwa w zakresie rekreacji, sprawności fizycznych i umysłowych, zadania są proste i dostosowane do zróżnicowanych możliwości wiekowych uczestników, radość z udziału w zabawach jest ogromna, uczy współodpowiedzialności a poprzez wspólną zabawę cementuje jedność grupy.
Jutro kolejne spotkanie z Indianami i kowbojami. Wszystkich odważnych Miejski Dom Kultury zaprasza od 10:00 do małej sali.
Komentarze
Dodano: 27 lutego 2011 15:51, (skov)
amelka jest najlepsza a legia mistrzem polski jest
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.