Po raz kolejny nadbużańska wioska Małkinia zamieniła się w nieformalną stolicę polskiego bluesa. Mianowicie w dniach 19 – 21 lipca odbywa się tu druga edycja festiwalu „Blues nad Bugiem”. Organizatorem głównym imprezy jest Tomasz Kazimierczuk oraz Gminny Ośrodek Kultury w Małkini. W tym roku honorowym patronatem imprezę objął wójt gminy Małkinia pan Marek Kubaszewski. Po wielkim sukcesie ubiegłorocznej imprezy, która przypominamy trwała dwa dni, organizatorzy w tym roku postanowili ją przedłużyć do trzech dni.
W piątek słonecznie zapowiadającą się pogodę zakłócił bardzo obfity deszcz połączony z wiatrem i burzą. Festiwal wystartował z cztero-godzinnym opóźnieniem. Jako pierwsze zaprezentowały się zespoły konkursowe, które prezentowały nie do końca muzykę bluesową. Przed północą nastąpiło oficjalne otwarcie festiwalu. Na deskach sceny pojawili się organizatorzy, czyli Tomasz Kazimierczuk oraz wójt Małkini Marek Kubaszewski, którzy podziękowali wszystkim fanom bluesa za przybycie i życzyli naprawdę gorącej zabawy do samego rana. Imprezę prowadził podobnie jak w tamtym roku Andrzej Jerzyk. Jako pierwszy zaproszony zespół wystąpiła ekipa z Pabianic - TIPSY DRIVERS. Kolejno atmosferę rozgrzewały takie sławy poleskiego bluesa jak FORMACJA FRU z Białegostoku, gitarzysta Paweł Szymański. Kulminacją piątkowej części nadbużańskiej imprezy był występ zespołu CREE z Tych. Zupełnie nad ranem dla naprawdę wytrwałych fanów bluesa wystąpiła ANIKA.
Sobotnia część imprezy przebiegła na szczęście bez pogodowych anomalii. Dzięki czemu na festiwal przybyło bardzo dużo ludzi. Jak się dowiedzieliśmy, przybyły grupy fanów bluesa z Ostrowi Mazowieckiej, Ostrołęki, Łomży, Sokołowa Podlaskiego, Ostrowa Wielkopolskiego, Piotrkowa Trybunalskiego, a nawet z Kalisza. Swoją obecnością na w tym dniu zaszczycili wszystkich: Andrzej Matusik - redaktor naczelny pisma „Twój Blues”, Wiesław Chmielewski – zwycięzca Wielkiej Gry z dziedziny bluesa, Marek Dytrych – sekretarz Polskiego Stowarzyszenia Bluesowego oraz Witold Frankiewicz, który jest nie tylko prezesem tego stowarzyszenia, ale także redaktorem naczelnym strony internetowej „blues.pl”. Występy zespołów konkursowych rozpoczęły się planowo o godzinie 15:00. W tym dniu do białego rana publiczność rozgrzewaly zespoły: YOKASHEEN, BANASZAK & THE BEST, FREE BLUES BAND, BEATA KOSSOWSKA & LE BLUE, RIDERS, AEROBLUES (Jacek Dewódzki – exDżem i Piotr /Lubi/ Lubertowicz). W trakcie występów o godzinie 24:00 nastąpiło rozstrzygnięcie konkursu. Brało w nim udział 9 zespołów, które nie do końca prezentowały blues. Jury w składzie: Tomasz Kazimierczuk, Andrzej Jerzyk, Sławek Wierzcholski, Andrzej Malcherek, Jacek Gazda, wytypowało zespół Cotton Fields ze Szczecina jako zwycięzcę konkursu. Wyróżnienie otrzymał gitarzysta grupy Cross Rouds – Leszek Jakubczak. Impreza trawała do samego rana. Następnie wszyscy udali się do namiotów czy tez innych miejsc noclegowych, aby nabrać sił na ostatni dzień bluesowego festiwalu.
Niedzielne występy rozpoczęły się o godzinie 15:00. Na deskach sceny pojawili się laureaci tegorocznego konkursu, czyli Cotton Fields oraz Cross Roads. Wieczorne występy były po prostu kulminacją całego festiwalu. Pod sceną zgromadziło się prawie 2 razy więcej ludzi niż w poprzednie dni. Trudno się dziwić, ponieważ tego wieczoru występował Sławek Wierzcholski i Nocna Zmiena Bluesa oraz wszystkim dobrze znany olsztyński zespół bluesowo-rockowy – Harlem. Jako ostatni wystąpił: >>JAMSESSION<<.
Festiwal był kolejną wielką imprezą pokazującą, że można coś zorganizowac jak się bardzo chcę. Praktycznie cała zasługa organizacyjna przypadła panu Tomaszowi Kazimierczukowi, któremu serdecznie gratulujemy organizacji tak udanej imprezy. W trakcie niedzielnej części padło zdanie: „Spotkamy się ponownie na festiwalu „Blues nad Bugiem 2004”, który odbędzie się w dniach 23-25 lipca 2004”.
Poniżej prezentujemy dokumentację forograficzną festiwalu: :)
Od lewej: Prowadzący Andrzej Jerzyk oraz Ograniztor Tomasz Kazimierczuk
Banaszak & The Best (fot. Nata)
Beata Kossowska & Le Blue
Sławek Wirzcholski i Nocna Zmiana Bluesa
Zespół Harlem
Darmowe pole namiotowe na terenie festiwalu.
Wesołe Miasteczko
Widok na scenę z daleka.