Dodano: 22 kwietnia 2011 13:36,
Autor: Adrian Paszczyk, Izabela Sochocka
Jak legendarne opowieści mają się do rzeczywistości? Przetrwanie czego okazuje nie lada wyczynem, a co zasługuje na najwyższą ocenę? Oto nasze wrażenia i opinie samych uczniów LO im. M. Kopernika.
Nasze wrażenia i oceny (w skali 1-6)
Budynek:
- korytarze: każdy inny, w zależności od piętra i, co tu dużo ukrywać, daty ostatniego remontu. Na parterze jasno, świetliście i wręcz pałacowo - jak na zabytkowy budynek przystało. Im dalej, tym ciekawiej - wyżej możemy poczuć się przeniesieni w scenerię z opowieści naszych rodziców - "za ich czasów...".
- sala gimnastyczna: tu niezbyt wesoło - widać wiekowość szkoły. Podłoga mocno po przejściach, sala jest niewymiarowa i z niskim sufitem, co ma znaczenie się przy grach zespołowych.
- szatnie przy sali gimnastycznej: szatnie są dwie, oddzielna dla dziewcząt, oddzielna dla chłopców, odpowiednio wysoko umieszczone okna pozwalają swobodnie przebrać się na wf;
- ubikacje: chciałoby się powiedzieć - jak wszędzie, bo papieru itp. brak. Poza tym czysto, dużym plusem jest ubikacja dostosowana do potrzeb osób niepełnosprawnych.
- sklepik: nosi wdzięczną nazwę "Bufeciku" i jest miłą niespodzianką. Dużo miejsca, żeby usiąść, coś wypić lub zjeść (kanapki po 2 zł, dwa rodzaje) i bardzo sympatyczna pani sprzedawczyni.
- szatnia: monitorowana, jak głosi napis na drzwiach "otwarta tylko na przerwach". Prowadzi nas do niej ciasny i kręty korytarz, zakończony stropem wymuszającym mniejszy lub większy ukłon dla własnego bezpieczeństwa :)
Czasoumilacze ;-)
- strona internetowa: jest, na bieżąco uaktualniana.
- radiowęzeł: jest, podobno od czasu do czasu nawet gra ;-)
- godziny nauki: jedna zmiana, 8.00-15.00.
Naszym zdaniem?
Największy plus: zdecydowanie sklepik - zasłużona 6. Jasno, czysto, przyjemnie i z bardzo dobrym zaopatrzeniem.
Największy minus: szatnia.
Zdaniem dyrekcji - p. Włodzimierza Kazimierskiego...
- Plus szkoły to przede wszystkim tradycja tej instytucji. Mamy 13 tysięcy wychowanków, którzy ją tworzą . To przyciąga - jest szczególnym magnesem, powodującym, że nasza szkoła z tą tradycją łączy nowoczesne metody nauczania, wychowania. A przecież - i to jest duży minus - wszystko przy tak skromnej bazie, także sportowej. Sukcesem szkoły są puchary zdobywane na wielu powiatowych olimpiadach, zawodach, kiedy szkoła nie dysponuje odpowiednim zapleczem - to według mnie największa bolączka. Zwracam uwagę na ten fakt od wielu lat i jest już gotowy plan budowy hali sportowej, z tym, że środki finansowe nie są jeszcze znalezione. Czekamy na to, bo każda nowoczesna placówka oświatowa taką bazą powinna dysponować. Dużym sukcesem jest czekająca nas modernizacja szkoły - w ciągu trzech lat ona zmieni całkowicie swój wygląd.
A co mówią uczniowie?
Z wypowiedzi na "tak":
- "naprawdę wysoki poziom nauczania";
- "inteligentni ludzie, z którymi można o wszystkim porozmawiać";
- "fajni nauczyciele";
- "siłownia";
- "świetni kumple";
Z wypowiedzi na "nie":
- "średni przepływ informacji o różnych apelach, konkursach czy zastępstwach";
- "mała sala gimnastyczna";
- "trochę przygnębiające nastrojem korytarze";
Podsumowując:
Pierwszy kontakt z Kopernikiem budził jedynie pozytywne wrażenie. Korytarz na parterze wyremontowany, czysty, może trochę zbyt ciemny. Zbliżamy się do sekretariatu, widzimy puchary i galerie sław, w której widnieje także postać naszej redaktorki.
Zbyt pięknie jak na ciągle borykające się z problemami finansowymi szkoły średnie. Pierwsze mocno optymistyczne wrażenie zaczęło wracać do ogólnie przyjętej normy równoważonej plusami i minusami, gdy odwiedziliśmy pierwszą ubikację, w której nie tylko brakowało papieru toaletowego, ale także i zapachu, który tę wizytę skrócił do minimum. Lepiej pod względem zapachu było w innych ubikacjach, choć w dalszym ciągu brakowało papieru toaletowego, a deski klozetowe nosiły znamiona szkolnych palaczy. Na plus przystosowanie dla osób niepełnosprawnych.
Gorycz niezadowolenia z wizyt w ubikacjach podniosły schody nieopodal sklepiku. Stopnie były tak krótkie, że schodziłem niemal na samych piętach. Mój brak doświadczenia w tych ekstremalnych warunkach spowodował, że omal nie straciłem równowagi i podroży nie skończyłem na szacownych redaktorskich pośladkach.
Początkowy zachwyt wrócił znów na swoje miejsce, gdy odwiedziliśmy bufet. Super wystrój, miła pani sprzedawczyni i pełen asortyment. Jeśli miałbym się czegoś przyczepić, to brak kelnera i darmowych drinków.
Narzekać można na salę gimnastyczną, zbyt ciemne korytarze, obdrapane ściany w niektórych miejscach. Jak jednak widać szkoła jest ciągle w remoncie, a to co już zostało ukończone można uznać za ogromny sukces. Zachwycić mogą nowe schody, które przypominają wystrój dobrych uczelni wyższych w kraju.
Jako największe minusy jawią się niewyremontowane korytarze oraz szatnia. Choć informacje na drzwiach zapewniają nas, że otwarta jest tylko na przerwach, to bez problemu wślizgujemy się do niej podczas trwania lekcji. I nie dość, że szatnia jest w piwnicy, do której prowadzi wąski kręty korytarz, to jest ona mała, co sprawia, że odnalezienie swojej kurtki w gąszczu wieszaków i opuszczenie pomieszczenia to nie lada wyczyn. Miałbym realne obawy, że moje rzeczy nie są do końca bezpieczne w tej szatni. Mimo obecności kamer.
Z wizyty w Koperniku jestem zadowolony. Szkoła budzi pozytywne wrażenie i aż nie mogę się doczekać, gdy skończą się remonty. Z całą pewnością będzie to wtedy najbardziej urokliwa szkoła w mieście.
Liceum Ogólnokształcące im. Mikołaja Kopernika mieści się w Ostrowi Maz. przy ul. Kościuszki 36. Oferta edukacyjna LO na rok szkolny 2011/2012:
1 A - matematyka, fizyka
1 B - matematyka, geografia
1 C - j. polski, historia
1 D - biologia, chemia
1 E - wiedza o społeczeństwie, wiedza o kulturze
1 F - j. angielski, wiedza o społeczeństwie
1 G - geografia, biologia
1 H - matematyka, chemia
Więcej informacji na stronie internetowej www.koperniczek.net.
W pierwszym artykule z cyklu "Z kamerą wśród licealistów" ocenialiśmy ostrowski Ekonomik:
http://www.ostrowmaz.com/aktualnosci/6342
Komentarze
Dodano: 22 kwietnia 2011 13:56, aha! (aha1000)
Zapomnieliście napisać o pięknym ogrodzie przed szkołą.
Dodano: 22 kwietnia 2011 14:48, (dzony)
I o paniach sprzątaczkach które robią też jako ochrona. Niezapowiadany gość na pewno tam nie wejdzie;) Szkoda tylko że brak im gazu czy też kija, ale i tak dają rade;)
Dodano: 22 kwietnia 2011 16:51, zycef (zaycef)
kij to zawsze mają pod ręką a nie raz w ręce podczas prac porządkowych na powierzchniach płaskich
Dodano: 23 kwietnia 2011 12:11, Frendzell (frendzell)
Sądzę, że ocena szatni jest nieobiektywna. Proszę przyjść najlepiej o godz 14.15( a w zimę to nie wspomnę) i wtedy zobaczyć co tam się dzieje. Pozdrawiam .
Dodano: 23 kwietnia 2011 12:30, Justa (justa220)
faktycznie, szatnia zasługuje max. na 2+, 4 to trochę za wysoko. zabranie stamtąd ubrań w czasie, kiedy większośc klas kończy lekcje to istny survival, jak ogólnie całe życie w koperniku :) "ŚREDNI przepływ informacji" traktuję jako złagodzenie ;) ale ogólnie szkoła na plus, dosyć wysoki poziom, super ludzie, w porządku nauczyciele (chociaż trafiają się wyjątki, jak wszędzie) i wspomniane panie woźne, no i oczywiście zawsze najlepszy sklepik!(polecam zapiekanki :D)
Dodano: 23 kwietnia 2011 14:45, (lcfka)
zZpod kurtkami jak bylo zimno, wiele osob wpadalo pod wieszaki (najfajniej bylo w zimie tak wpasc, bloto wszedzie, masa wody i Ty, lezacy pomiedzy butami - nikt nawet nie moze Cie podniesc, bo 1. nie ma czasu, 2. nie ma jak), bo reszta ludzi z tylu pchala tych z przodu - niektorzy tez probowali zmieniac buty w szatni - blokujac przejscie innym osobom... byly tez przypadki kradziezy obuwia i innych takich - szatnia = masakra. Mniej wiecej 500 osob na raz probowalo sie wtłoczyc do szatni, niektorzy byli dojezdzajacy i spieszyli sie - Ci mieli najbardziej przekichane ;P ale kanapki ze sklepiku jak zawsze mega. A radiowezel mogliby uruchomic znowu... a nie w kulki leca
Dodano: 23 kwietnia 2011 17:30, (maciej11)
Taka niby świetnie zorganizowana szkoła, ludzie z zewnątrz i niechciani towarzysze nie są w puszczani. Wiec wyjaśnijcie mi co na zdjęciu w sklepiku szkolnym robią uczniowie z "Rubinka" To niedopuszczalne wręcz !
Dodano: 25 kwietnia 2011 02:40, (iiibeataiii)
"Mniej wiecej 500 osob na raz probowalo sie wtłoczyc do szatni"
No tak, od razu milion, w jakim ty świecie żyjesz.
Jeśli chodzi o szkołę, tak podsumowując: Co do korytarzy to sprawiają wrażenie że jest się w szpitalu. Swojego czasu była grupka osób która dla żartów chodziła w niebieskich szpitalnych ochraniaczach na buty żeby to podkreślić, więc wystrój nie stwarza miłej atmosfery. Schody przy sklepiku racja, strome jak cholera, nie raz w pośpiechu się wypieprzyłem ;) Sala jak sala, żadnych minusów w sumie nie ma mimo że niewymiarowa nie przeszkadza to za bardzo. W szatni męskiej śmierdzi potem tak ze ledwo da się wytrzymać, ale to wiadomo, ze wsi ludzie to i o prysznicu zapominają czasami. W łazienkach wali szczynami a na przerwach jak ktoś otworzy drzwi robi sie pochmurnie. Sklepik bez zastrzeżeń, miłe panie, dobre jedzenie, duży wybór, jest gdzie usiąść, git. Szatnia nie jest zła, wkurwiają tylko ludzie którzy zmieniają sobie buty w miejscu gdzie inni ludzie wieszają kurtki i utrudniają dostanie się do nich. Gabinet pielęgniarki bo o nim nikt nie wspomniał, otwarty niby do 15. Prawda jest taka że otwarty to on jest do 11-12 a czasami w ogóle nie ma pielęgniarki w szkole wiec tu ogromny plus. Urok biblioteki poznałem niedawno przy oddawaniu książek gdy Pani urzędująca tam widząc że w kolejce jest 20-30 osób zamiast się uwijać jak najszybciej to gawędziła sobie z uczniami popijając powoli kawkę, co może wydaje się mało prawdopodobne ale kosztowało mnie 1,5 godziny stania w kolejce.
Co do całej "społeczności": Ludzie w większości mili uprzejmi, nie ma żadnych bójek, nic w tym stylu, spokój i kultura. Nauczyciele zwłaszcza przedmiotów ścisłych nie nauczą nic a wymagają bardzo dużo. Nie trzeba się doszukiwać czy to prawda, wystarczy zapytać "Kto z was nie chodzi na korki" bo o wiele szybciej będzie można policzyć niż zapytać kto chodzi.
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.