6 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 2 lata. Ponad 6 tys. zł. odszkodowania na rzecz pokrzywdzonych. Wyrok stał się prawomocny.
Sprawa sięga 13 lipca 2008 roku kiedy Antoni Cymbalak porysował, prawdopodobnie kluczem, samochód którym przyjechał do znajomych Jarosław Sołowiński, radny Andrzejewa. Ponowie w tamtym czasie byli w konflikcie politycznym, a po tym incydencie także osobistym.
- Oskarżony Antoni Cymbalak podszedł do stojącego samochodu Mitsubishi Outlander od strony kierowcy i pociągając trzymanym w ręku narzędziem rysował karoserię - tylne drzwi lewe, tylny lewy błotnik, po czym odszedł. Chwilę się się zatrzymał, rozejrzał czy nikt do nie widzi. Szybkim krokiem wrócił do prawej strony pojazdu od strony pasażera, zarysował lakier po tej stronie, przednie drzwi prawe, tylne drzwi prawe, błotnik tylny prawy, także po tylnej klapie bagażnika. Słychać było zgrzyt. Po czym oskarżony szybkim krokiem odszedł w stronę swojej posesji. - opisywał sąd w wyroku sytuację, do której doszło 13 lipca 2008 roku.
Były wójt Andrzejewa mógł się jeszcze od wyroku odwołać i to uczynił. Sąd Okręgowy w Ostrołęce uprawomocnił jednak wyrok, który skazuje wójta na 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata oraz ponad 6 tys. zł odszkodowania na rzecz pokrzywdzonych.
Po tym akcie wandalizmu wójt prawdopodobnie w oczach wyborców zakończył karierę polityczną. Natomiast poszkodowani w tym incydencie w końcu doczekali się sprawiedliwego i prawomocnego wyroku, na który trzeba było czekać niemal trzy lata.
Artykuł z 21 stycznia o wyroku wydanym przed Sąd Rejenowy w Ostrowi Mazowieckiej -
http://www.ostrowmaz.com/aktualnosci/6020
Komentarze
Dodano: 4 maja 2011 16:22, Witas (karmazyn)
Był sobie cymbał:)))
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.