23 sierpnia 2011 roku podopieczni i terapeuci ze Środowiskowego Domu Samopomocy byli na wycieczce w Wiosce Indiańskiej w Borzychach.
Zaraz po przyjedzie zobaczyli indiańskie namioty. Tam przywitała ich pani w pięknym, indiańskim stroju, która pomalowała twarze uczestników wycieczki w rytualne barwy. Druga Indianka oprowadziła ich po wiosce.
Namioty, zwane tipi, stanowiły główną część wystawy obozowiska Indian z Wielkich Równin Ameryki Północnej. W środku tipi znajdowały się misternie wykonane przedmioty (stroje, broń, sprzęt codziennego użytku), o których opowiadała przewodniczka. Podczas oglądania namiotów nauczyli się indiańskiej piosenki.
REKLAMA
Podopieczni Środowiskowego Domu Samopomocy mieli szansę sprawdzić się na torze przeszkód, a po jego przejściu podzieleni trzy grupy wzięli udział w zabawach m. in. strzelaniu z łuku, rzutach włócznią, rzutach obręczą na bizonie rogi, wyścigach węży, połowie ryb.
Na koniec, po wyczerpujących zabawach na ognisku piekli kiełbaski. Po zjedzeniu posiłku pożegnali się indiańskim tańcem.
Następnie pojechalina fermę strusi "Estruś", która znajdowała się bardzo blisko wioski. Dowiedzieli się, jak szybkie są strusie (osiągają nawet do 80 km/h), jak daleko widzą (do ok. 2 km) oraz jakie mogą być groźne. Oprócz tego obejrzeli strusie jaja, skóry oraz kury -"japonki".
Zdjęcia Środowiskowy Dom Samopomocy
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.