Na poczcie pracuję od siedmiu lat... Kolekcjonowanie przekręconych ulic wynikło samo z siebie. Właściwie od samego początku mojej pracy przyszło mi "zmagać się" z adresowymi pomyłkami. Przypomina to małą zabawę w detektywa, czasem trzeba nieźle pogłówkować, by list trafił pod właściwy adres. Ludzie potrafią wypisywać prawdziwe cuda, papier dosłownie przyjmuje wszystko. Przekręcają i mylą kody pocztowe, nazwy ulic i miejscowości. Ostatni adres jaki trafił do mojej kolekcji, to: imię i nazwisko plus dopisek: "Blok obok sklepu Bartek", pocztówka trafiła do adresata.
Z jakimi najdziwniejszymi pomyłkami się spotkałeś?
Trochę tego będzie... Pierwsza pomyłka jaka mi przychodzi na myśl, to sławne już Krowie Body, czyli Królowej Bony. Jestem szalenie ciekawy drogi jaką przebyła ta ulica, skąd taki błąd? Pozostałe to: Bogusława Prusa, tutaj nadawca był bardzo blisko Bogusława - Bolesława; Prusta - takie osobliwe "połączenie" dwóch pisarzy: Prusa i Prousta; Rzeromskiego; Śiękiewicza; Kmiecica; Króla Piłata zamiast Karola Piłata; Fałata - Sałata, Pałata; przeróżne wariacje ulic Dubois, Widnichowskiej. Można tu wymieniać wiele..
Poza tym, że pracujesz jako listonosz, działasz również, jako dobry duch, w ciekawym projekcie - tusiemaluje. Czym się zajmujecie?
Mała poprawka... Listonoszem bywam na zastępstwie, na poczcie pracuje jako ekspedient.
Jeśli chodzi o tusiemaluje, to zajmujemy się artystycznym malowaniem wnętrz. Współpracujemy z kilkoma artystami, m.in. w Krakowie i Toruniu. Dotychczas malowaliśmy ściany pubów, przedszkoli, sklepów i domów prywatnych. Jak dotąd nie daliśmy plamy :). Obecnie przymierzamy się do zmalowania Domu Dziecka w Olsztynie. Jak wspomniałaś, moja rola ogranicza się do roli dobrego ducha zespołu, tusiemaluje, to przede wszystkim moja żona Ania, która kieruje całym projektem.
Robisz także zdjęcia? Hodujesz kury. Zbiegasz z wysokich gór.
Kury "współhoduję" razem z sąsiadką na wsi, nie ma jak jajka od kur szczęśliwych. Chów klatkowy to prawdziwy koszmar, zwierzęta są trzymane w okropnych warunkach. Uwaga, teraz będę apelował: Rodacy, nie kupujcie jaj oznaczonych cyfrą 3! To grzech!
Zdjęcia to taki mały odpad poprodukcyjny moich zainteresowań, lubię utrwalać niektóre wydarzenia, czasem je nieco ubarwiam i stylizuję, mój duchowy przewodnik, to Witkacy. Poza tym fotografuję krajobrazy, tak jak wszyscy, to taka moja mała pamiątka po wyjazdach które szalenie uwielbiam.
Uczestnictwo w "Lawinie" (bieg ze Śnieżki), to raczej wymówka na kolejny wyjazd w góry, które kocham, niż coś poważnego, ale nigdy nic nie wiadomo...
Powiedz, o co chodzi z Lawiną?
Lawina to międzynarodowy marszobieg na trasie Śnieżka - schronisko Samotnia. Biec może każdy, start o godzinie 13:00, wystarczy zmieścić w 2 godzinach, to bardzo dużo. Pierwszy wygrywa :) ...ostatni przegrywa. Proste przejrzyste zasady. http://lawina.szkolagorska.com/ocochodzi.php
Dziękuję za rozmowę i do zobaczenia pod Śnieżką
Uwaga
Ostrowski Portal Internetowy objął bieg Tomka patronatem medialnym. Będziemy kibicować Tomaszowi w biegu ze Śnieżki do Samotni. Jeśli macie ochotę nam towarzyszyć, to serdecznie zapraszamy.
Pojedziemy 9 września o 23:30 na bilecie podróżnika (w dwie strony koszt 68 zł) z Małkini (z przesiadką w Warszawie) do Jeleniej Góry. Tam wsiadamy w busa (8 zł) do Karpacza i idziemy malowniczym szlakiem do schroniska 1.30 h. Tam wykupujemy nocleg (25 zł) i włazimy na Śnieżkę, skąd będziemy dopingować Tomka. Jak już się zorientowaliście koszt wyprawy jest śmieszny, więc nie ma się nad czym zastanawiać.
Wracamy w niedzielę na noc lub w poniedziałek rano. Osoby chętne proszę się zgłaszać na [email protected] bądź do kierownika zamieszania Ani Pieńkos.
Zdjęcia z archiwum rodzinnego Ani i Tomka Pieńkosów
Komentarze
Dodano: 30 sierpnia 2011 22:15, (hugo)
Pieńkosiaki...zawsze mieli swój"mały" ŚWIAT!!!
Dodano: 1 września 2011 09:24, (czikita8)
Bardzo mi się podoba Państwa "świat"!!! trzymam kciuki! pozdrowienia dla szczęśliwych kurek!
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.