Drużyna przyjezdna najwięcej zagrożenia stwarza na prawej flance Ostrovi, gdzie wyraźnie obrońca gospodarzy nie radził sobie z szybkim i zwinnym pomocnikiem Wisły II Płock. To właśnie z tej części boiska przyjezdni przeprowadzili najgroźniejszą akcję meczu zakończoną bramką. Skrzydłowy łatwo uwolnił się spod opieki obrońcy, pobiegł na krótki słupek, skąd wycofał piłkę na środek pola karnego gdzie napastnik Wisły dokończył akcję celnym strzałem na bramkę.
Kilka minut po utracie bramki przez Ostrovie sędzia zakończył pierwszą połowę spotkania.
Już w 2 minucie drugiej połowy ostrowianie stracili bramkę na 2:0. Wyraźnie rozluźnieni i pewni siebie piłkarze Wisły II Płock ruszyli ofensywnie na bramkę Ostrovi. Na domiar złego ostrowianie zdawali się być coraz bardziej pasywni. W 59 minucie było już 3:0. 4 minuty później goście zdobyli kolejnego gola podwyższając wynik na 4:0.
Zdawałoby się beznadziejna sytuacja podetnie skrzydła ostrowskiej drużynie. Na szczęście tak się nie stało. Wprowadzony na boisko, powracający po kontuzji, Dawid Wilczewski dodał wiele ożywienia w ofensywie ostrowskiej drużyny. W 75 minucie po szybkim wznowieniu gry z autu, przez Marcina Truszkowskiego, przed doskonałą okazją stanął Arkadiusz Ciach. Napastnik Ostrovi kilkakrotnie dobijał piłkę, jednak nie udało się mu skierować futbolówki do bramki. Ta trafiła pod nogi Dawida Wilczewskiego, który z lepszej pozycji pewnie trafił do bramki rywala.
8 minut po zdobyciu pierwszej bramki przez ostrowską drużynę było już 4:2. Do prostopadłego podania wyszedł Arkadiusz Ciach i tym razem bez najmniejszych problemów umieścił piłkę w siatce obok bezradnie interweniującego bramkarza.
Minutę później mogło być 4:3! Piłkę w pełnym biegu przyjął Marcin Truszkowski, ze skrzydła popędził na bramkę i oddał strzał nad bramkarzem, piłka niestety przeleciała kilka centymetrów obok słupka. Bramka zdawała się być tego dnia zaczarowana dla kapitana drużyny. Truszkowski jeszcze dwukrotnie oddawała podobny strzał i dwukrotnie niecelnie.
Ostrovia Ostrów Mazowiecka - Wisła II Płock 2:4 (0:1)
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.