Pies nie był szczepiony i obecnie przebywa pod obserwacją weterynaryjną. Do zdarzenia doszło 28 sierpnia.
Dodano: 29 sierpnia 2012 09:45, Autor: Adrian Paszczyk
Miniony weekend po raz kolejny zebrał żniwo pijanych kierowców.
26 sierpnia w Ugniewie doszło do groźnego wypadku samochodu marki BMW. Kierujący pojazdem uciekł z miejsca zdarzenia.
Nietrzeźwy 20 latek mimo próby nie zdołał zbiec policji.
ul. Plac Ks. Anny Mazowieckiej 4
07-300 Ostrów Mazowiecka
Nowe kserokopiarki - gwarancja jakości!
ul. Broniewskiego 2/5 (I piętro)
07-300 Ostrów Mazowiecka
Fotografia studyjna, plenerowa, chrzty, komunie, urodziny, portety, zdjęcia biznesowe, sesje świąteczne.
ul. Wiejska 6
07-300 Ostrów Mazowiecka
Zapraszamy do nowej pizzerii w Ostrowi! tradycyjny, włoski smak!
Komentarze
Dodano: 29 sierpnia 2012 20:19, Y (project88)
ale on na pewno nie gryzl...
Dodano: 31 sierpnia 2012 11:29, miska (miska21)
i gdzie rozum wlascicieli? gorzej tepi niz psy porazka , psa zabic a nie sie zastanawiac
Dodano: 31 sierpnia 2012 15:01, Nidas (nidas)
Zawsze nienawidziłem tej rasy. Właścicieli amstafów powinni objąć jakimiś kontrolami czy coś...A tak w ogóle czemu ci kretyni nie zamknęli psa skoro wpuścili listonosza? Niech im się tam prokurator do tyłka porządnie dobierze.
Dodano: 31 sierpnia 2012 20:56, (kate85)
Szkoda, że nie piszą wszystkiego. Znam tą sprawę trochę bliżej niż Wy. Więc dla waszej informacji to listonosz sam wszedł do mieszkania wiedząc od pięciu lat że jest tam taki pies, a nie że ktoś go wpuścił. Szkoda listonosza niech wraca do zdrowia. To nie jest niczyja wina, pies był u siebie w domu którego bronił.
Dodano: 31 sierpnia 2012 21:01, (kate85)
A dla Waszej informacji to psa nie można tak o sobie uśpić. Na to potrzebna jest opinia weterynarza.
Dodano: 1 września 2012 14:08, (toldi)
Do Kate85- Cała prawda jest taka,że posesja nie była ogrodzona i nie wisiała żadna tabliczka informująca "Zły Pies". Listonosz tam chodził i wiedział, że jest ten pies ale zawsze pies był zamykany a tym razem został wypuszczony. I jeszcze jedno, pies nie był szczepiony!
Gdy listonosz ma list polecony musi doręczyć osobiście! To jest jego zawód. A ci ludzie są odpowiedzialni za psa i jego szczepienie! Człowiek skończył w szpitalu i pewnie długo przed nim droga do pełnego wyzdrowienia tym bardziej,ze jedna ręka będzie operowana i jeszcze nie wiadomo czy odzyska pełną sprawność!!Mam nadzieje,że ci nieodpowiedzialni ludzie poniosą odpowiedzialność karną i finansową!!
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.