Zespół Ostrovi rozpoczął spotkanie z dużym animuszem, natomiast zespół gości jakby nie mógł się odnaleźć w tych warunkach. Może dlatego, że piłkarze z Wołomina są znani z dobrej gry technicznej, wymiany dużej ilości podań, a przy tych warunkach atmosferycznych taka gra była po prostu nie możliwa. Żółto-zieloni po ładnej akcji całego zespołu w 21 minucie spotkania, obejmują prowadzenie za sprawą Patryka Gromka, który w tych anormalnych warunkach idealnie złożył się do strzału "nożycami" i strzelił piękną bramkę. Huragan Wołomin oddał kilka strzałów na bramkę Orłowskiego, ale żaden z nich nie znalazł drogi do bramki. Dopiero w 44 minucie piłkę do siatki Orłowskiego skierował obrońca Huraganu Przemysław Górski. Pierwsza połowa zakończyła się bramkowym remisem 1-1 .
W drugiej partii gry do głosu doszli piłkarze z Wołomina, którzy w znacznym stopniu ograniczyli poczynania naszej drużyny. Czego efektem był m.in. strzał w poprzeczkę jak i idealna sytuacja jednego z zawodników Huraganu, który wyszedł sam na sam z naszym golkiperem. W tej sytuacji na szczęście Ostrovi piłka nie trafiła do siatki ostrowskiej drużyny. W 78 minucie nasz zespół wywalczył rzut rożny, piłka mocno dośrodkowana w pole karne Huraganu trafia na głowę Piotra Zacheja i mamy 2-1 dla Ostrovi. Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie. I takim sposobem lider IV ligi poległ w Ostrowi, dzięki tej wygranej zespół KS Ostrovi umocnił się na 4 pozycji w IV lidze.
Ostrovia Ostrów Mazowiecka - Huragan SOBSMAK Wołomin 2:1 (1:1)
Bramki: P. Gromek 21', P. Zacheja 78' - P. Górski 44'
Ostrovia: Orłowski - Zaremba, Małkiński, Góral, Bednarczyk, Różański (74' Ochidi), P. Gromek, Ciach (90' Socik), Śladewski (70' D. Wilczewski), Zacheja (90' Augustyniak).
Huragan: Ratajczyk - Gajewski, Górski, Herman, Woźniak - Jarzębski (65' Bajkowski), Stańczuk, Biernacki, Kozłowski - Rowicki (73' Dylewski), Ndakiza.
Komentarze
Dodano: 30 października 2012 01:43, (markooo)
No to ładnie, teraz gonić i III liga nasza.
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.