Oskarżony o gwałt niewinny

Mateusz P. był podejrzany o dokonanie gwałtu ze szczególnym okrucieństwem na 19-letniej Klaudii M. Do pobicia doszło w czerwcu, zeszłego roku podczas dyskoteki w Nurze, na której bawiła się ofiara i podejrzany. Klaudia z przyjaciółmi wybrała się na dyskotekę. Znała ją dobrze, ponieważ już nie raz w niej była. Umówiła się ze swoimi znajomymi, że dla bezpieczeństwa co godzinę będą spotykać się przed wejściem. Około godziny 2:00 zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami Klaudia wyszła przed dyskotekę. Gdy czekała na swoich znajomych na dworze, ktoś zawołał ją po imieniu. Myśląc, że to oni podeszła do grupki mężczyzn, która stała w okolicach dyskoteki. Ci niespodziewanie zaczęli ją brutalnie bić
Sprawa był nagłośniona na całą Polskę za sprawą reportażu w programie "Uwaga", stacji telewizyjnej TVN. Oskarżony od samego początku nie przyznawał się do winy. Wiele emocji wzbudzała też ukrywanie się podejrzanego, który przestraszył się więzienia.

W poniedziałek, 24 czerwca sprawa miała swój finał w Sądzie Rejonowym w Ostrołęce. Śledztwo w sprawie gwałtu i pobicia zostało umorzone, gdyż nie przedstawiono wystarczających dowodów stwierdzających winę Mateusza. Śledztwo dotyczące pozostałych oskarżonych, którzy według zeznań poszkodowanej uczestniczyli w przestępstwie także zostało umorzone, ponieważ nie zostali oni ustaleni.

Decyzja sądu nie jest prawomocna, więc strony postępowania mają prawo wnieść zażalenie. Nie wiadomo czy sprawa będzie miała ciąg dalszy. Pewne jest natomiast to, że ani Klaudia, ani Mateusz nigdy o niej nie zapomną.

Więcej o sprawie możesz przeczytać w poniższych artykułach.
http://www.ostrowmaz.com/aktualnosci/8164 http://www.ostrowmaz.com/aktualnosci/8185 http://www.ostrowmaz.com/aktualnosci/8187