Upały zelżały. Można więc zaplanować zwiedzanie zamiast leżenia plackiem w cieniu drzew przy najbliższym zbiorniku z wodą. W najbliższy weekend warto wybrać się nad dawną granicę Mazowiecko - Litewską. - Daleko to? - ktoś mógłby zapytać. - Raczej nie, niecałe 100 km od Warszawy na wschód... Tak, rzeka Liwiec, którą dziś traktujemy prawie jakby płynęła w centralnej Polsce dzieliła niegdyś Mazowsze od Wielkiego Księstwa Litewskiego. Liw był jeszcze na mazowieckim brzegu, Węgrów już na litewskim.
Właśnie w Liwie, gdzie książęta mazowieccy wznieśli zamek - graniczną strażnicę w najbliższy weekend, w sobotę i niedzielę - 17 i 18 sierpnia br. odbędzie się największy wakacyjny turniej rycerski na Mazowszu - o pierścień księżnej Anny Mazowieckiej.
Nad Liwiec przybędzie 300 rycerzy, którzy na zamkowych błoniach zademonstrują kunszt walki na miecze i topory i umiejętności w strzelaniu z łuku i kuszy. Rycerzom będą towarzyszyć pełne wdzięku damy w średniowiecznych strojach, prezentujący barwne kramy rzemieślnicy oraz bardowie.
Główny punkt programu - bitwa o zamek przypomni czasy, gdy patronka turnieju księżna Anna Mazowiecka broniła na liwskim zamku niezależności tego ostatniego skrawka księstwa mazowieckiego.
Po śmierci braci Janusza III i Stanisława oraz po inkorporacji w 1526 r. Mazowsza do Polski, ostatni księżna mazowiecka - Anna zachowała ziemię liwską, ale tylko jako wiano, które miała oddać królowi w chwili zamążpójścia. Anna wyszła za mąż w 1536 , ale nie zamierzała rezygnować z dziedziny, która od wieków pozostawała w jej rodzie. Nie wpuściła do zamku wysłanników króla i obrzucono ich obelgami. Dopiero w 1537 r. księżna zrzekła się praw do Mazowsza i opuściła teren Księstwa zamykając w ten sposób ostatecznie historię niezależnego od Korony Polskiej Księstwa Mazowieckiego.
Zamek w Liwie wzniósł książę Janusz Starszy na wschodnich rubieżach księstwa mazowieckiego na początku XV w. Na drugim brzegu Liwca była już Litwa. Warownia składała się z dwóch równoległych domów: Pomiędzy domami, wysunięta w stosunku do nich znajdowała się brama, przez którą prowadził wjazd na zamek.
Dziś z dawnej warowni, która niegdyś składała się z dwóch równoległych domów (Domu Dużego - siedziby księcia oraz Domu Małego - gdzie mieściły się pomieszczenia gospodarcze) pomiędzy którymi była wysunięta brama wjazdowa, pozostały fragment murów i wybudowany w XVIII w. w miejscu Domu Małego dwór starościński oraz kamienno-ceglana wieża bramna - symbol zamku. Odbudowę wieży zaczęli Niemcy w czasie II wojny światowej ulegając sugestiom polskiego archeologa Ottona Warpechowskiego że są to ruiny krzyżackiej warowni... Obecnie zamek mieści Muzeum Zbrojownię z bogatymi zbiorami broni z XV - XX w., ponadto zbiór mebli, tkanin, malarstwa batalistycznego a także unikalną kolekcję reprezentacyjnego portretu sarmackiego.
Po obejrzeniu zmagań rycerzy warto wybrać się na spływ kajakowy Liwcem. Kajaki można zwodować w Wyszkowie k. Węgrowa lub bliżej - w Grodzisku, u stóp jednego z największych grodów na Mazowszu. Spływ można zakończyć pod zamkiem w Liwie lub w Liwskich Mostach, gdzie niegdyś, podczas przeprawy, szwedzkie wojska straciły swoje największe działa. Po spływie warto wybrać się na punkt widokowy na Sowiej Górze, z którego widać malowniczo meandrują rzekę, której brzegi porasta gęsto rosnąca wiklina.
Zdjęcie: liw-zamek.pl
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.