30 sierpnia br. w Grodzie Książąt Mazowieckich odbyło się warsztaty garncarskie, w czasie których uczestnicy poznali zanikający zawód garncarza oraz mieli okazję spróbować swych sił w samodzielnym tworzeniu na kole pięknych przedmiotów. - Ogromną frajdę daje obserwacja jak lekko glina poddaje się dłoniom i bezkształtna masa przybiera określoną formę. - mówi Jolanta Szulborska, pomysłodawczyni i prowadząca warsztaty.
Gościem specjalnym spotkania był Adam Muracha z Płoszyc koło Lelisa, który garncarstwem zajmuje się od 11 lat. Jest samoukiem, wiedzę zdobywał własnym doświadczeniem i podpatrywaniem innych garncarzy. Początkowo próbował ręcznego lepienia z gliny różnych małych form. Samodzielnie wykonał tradycyjne koło garncarskie i zbudował piec do wypalania gotowych wyrobów.
Uczestnicy warsztatów oraz podopieczni Środowiskowego Domu Samopomocy uczyli się trudnej sztuki pracy na kole garncarskim. Naczynia, które udało im się wykonać, po wypaleniu, będą mogli zabrać na pamiątkę.
Zobaczcie zdjęcia ze spotkania
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.