REKLAMA
Nad całym występem czuwała narratorka, która w bardzo przyjemny sposób opowiadała o samych artystkach. W międzyczasie wprowadzała nas w każdy kolejny utwór, opowiadając jego historię lub tłumacząc na czym polega. Można było również dowiedzieć się nieco więcej na temat prezentowanych instrumentów. Widownia poznawała ich pochodzenie, dowiadywała się jak zostały zrobione oraz jak wydobyć z nich najpiękniejsze dźwięki.
Wszyscy obecni mogli posłuchać mitu o "Sfinksie" , fragmentu karnawału w Wenecji, czy też pieśni pt. "Fantasy". Wszystkie te melodie były bardzo spokojne, relaksujące, wprawiały nas w zadumę. Jednak, aby nie pozostać tylko przy takich utworach, na ożywienie zaprezentowano tańce Latynoamerykańskie, które ożywiły wszyscy obecnych na sali.
Półtoragodzinny koncert był pięknym oderwaniem od rzeczywistości. Przy okazji przybliżył nam pochodzenie instrumentów, ich cechy oraz ile czasu trzeba poświęcić na treningi, aby zacząć wydobywać tak piękne brzmienia, jak same artystki.
Zdjęcia dostępne w naszej galerii:
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.