II kwarta należała już do drużyny z Warki. Choć pierwsze minuty zapowiadały się nieźle, Sokół nie podołał do końca I połowy. Gospodarze zaczęli grać skuteczniej, powoli nadrabiali stracone punkty. II kwartę wygrali 27:19, a wynik po pierwszej połowie wynosił 37:36 na korzyść KS-u.
Druga odsłona meczu to nieustająca batalia obu drużyn. Po długiej przerwie Sokół dominował w pierwszych minutach gry. Pułaski Warka szybko zorientowała się, że aby wygrać mecz, musi właśnie w tej chwili podjąć jakieś działania. Po 8 minutach gry gospodarze prowadzili różnicą dziesięciu punktów. III kwarta ponownie należała do biało-niebieskich, którą wygrali 23:17.
W końcówce Sokół nie dał o sobie zapomnieć. Na początku IV kwarty zaczął nadrabiać stracone kosze, doprowadzając do remisu. Jak to zazwyczaj bywa, pod koniec meczu udzielają się największe nerwy i emocje. Obie drużyny szły punkt za punktem, kosz za koszem. 11 sekund przed końcem Piotr Barszcz trafił dwa rzuty wolne, tym samym doprowadzając tylko do jednopunktowej przewagi Warki. Na sam koniec gospodarze zdążyli jeszcze dorzucić 2 pkt również w rzutach wolnych. Pomimo, że ostatnia kwarta należała do Sokoła, to jednak Warka schodziła z boiska z uśmiechem na twarzy.
II liga: KS Pułaski Warka - OKK Sokół Ostrów Mazowiecka 79:76 (10:17) (27:19) (23:17) (19:23)
Obecna sytuacja w tabeli po VIII kolejce:
W przyszłą sobotę ostrowscy koszykarze zmierzą się na wyjazdowym meczu z MKS Skierniewice. Spotkanie odbędzie się 30 listopada o godz. 18:00 w hali sportowej OSiR, ul. Pomologiczna 10 w Skierniewicach.
Przypomnijmy, że najbliższy domowy mecz Sokoła odbędzie się 21 grudnia, podczas którego OKK podejmie KS Księżak Łowicz. Już dziś zapraszamy wszystkich kibiców na to wydarzenie.
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.