Jak już pisaliśmy wcześniej, od czasu likwidacji stacji krwiodawstwa w Ostrowi miejscowy Klub HDK praktycznie przestał istnieć, a wielu jego członków przeniosło się do aktywnego Klubu HDK w Ostrołęce. Tą sytuację postanowiły zmienić dwie honorowe dawczynie - Milena Uścińska oraz Justyna Zawistowska. Swoją pomoc zdeklarowała dyrektor PCK - Hanna Lebioda.
Jedna z pomysłodawczyń reaktywacji ostrowskiego Klubu Honorowych Dawców Krwi - Justyna Zawistowska oraz Grzegorz Feliga - wieloletni krwiodawca, przedstawili przedstawicielom centrum krwiodawstwa problemy, z jakimi po zamknięciu stacji krwiodawstwa borykają się krwiodawcy z terenu naszego powiatu.
Głównym problemem dla krwiodawców jest brak stacjonarnego miejsca poboru krwi. Ambulans RCKiK, przejeżdżający do Ostrowi dwa razy w miesiącu stacjonuje na parkingu, gdzie ludzie muszą stać na mrozie czy w deszczu. - Krwiodawstwo mobilne nie oznacza korzystania z ambulansu - podkreślała Marzena Grędzicka-Przybysz. Dodała również, że jeśli w Ostrowi znajdzie się miejsce spełniające wszelkie standardy, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby pobór odbywał się właśnie tam. Starosta ostrowski zapewnił, że takie miejsce powstałoby prawdopodobnie w szpitalu, więc ze spełnieniem standardów nie powinno być problemu. Punkt mógłby pracować na takich samych zasadach jak ambulans RCKiK przyjeżdzający do miasta - dwa razy w miesiącu.
Podczas spotkania krwiodawcy pytali również o takie sprawy jak: pozyskiwanie informacji na temat ilości oddanej krwi czy zwrot kosztów przejazdu do miejsca poboru krwi. Przedstawiciele Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Warszawie zapewniali, że służą wszelką pomocą merytoryczną, chętnie wezmą też udział w spotkaniach, które będzie organizował reaktywowany klub.
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.