Goryle na Kurpiowskiej Kuźni Mistrzów (zdjęcia)

Dodano: 5 grudnia 2015 12:57, Autor: Academia Gorila Ostrów Maz., red. A. Pleńska

Zawodnicy z Academia Gorila Ostrów Mazowiecka zdobywali doświadczenie podczas Kurpiowskiej Kuźni Mistrzów w Ostrołęce.
Zważywszy na bilans walk można by pokusić się o stwierdzenie, że wygląda on co najmniej słabo: jedna wygrana, remis i cztery porażki. Biorąc jednak pod uwagę emocje, których dostarczyli zawodnicy Academia Gorila Ostrów Mazowiecka podczas Kurpiowskiej Kuźni Mistrzów w Ostrołęce, przedstawia się on zdecydowanie lepiej!
REKLAMA


Na pierwszy ogień poszli nasi dwaj debiutanci w formule K1 w wadze 75kg. Mateusz Mosakowski zmierzył się z zawodnikiem reprezentującym klub Semiramida Pułtusk ? Łukaszem Leończukiem. Walka zakończyła się remisem. Mając na uwadze wiek Mateusza i staż treningowy jest to bardzo dobry rezultat. Maks Pietruszka skrzyżował rękawice z Marcinem Rojkiem z wyszkowskiego Gimnazjon Apin. Nasz zawodnik musiał uznać wyższość przeciwnika. Bardzo dobry pojedynek stoczył Kamil Bończyk, który pokonał jednogłośnie Michała Biercewicza z UKS Fight Club Mrągowo. Nasz zawodnik pokazał kilka nieszablonowych akcji, kontrolował przebieg walki i narzucił swój styl. Spokój i sposób prowadzenia pojedynku na bardzo wysokim poziomie. Po przerwie w startach na ring wrócił Radosław Szczuczyński, który stoczył pojedynek z Danielem Strzemińskim z klubu Akademia Lwa Warszawa. Była to pierwsza z ekstra walk tego wieczoru. Mocne wymiany rozgrzały atmosferę na widowni. Może nie był to wymarzony przeciwnik na powrót po przerwie (warto zaznaczyć, iż przeciwnik nie zmieścił się w limicie wagowym minus 72 kg), jednak Radek przyzwyczaił nas do bezkompromisowości między linami. Przyjął walkę, zwłaszcza w półdystansie pokazał kilka akcji, które zrobiły wrażenie na przeciwniku.

Podwójne starcie ostrowsko-ostrołęckie wypada na korzyść gospodarzy. W formule K1, w wadze 76kg oglądaliśmy starcie trenerów: Michał Kulesza zmierzył się z Arkadiuszem Ludwiczakiem z FA Ostrołęka. Bardzo duże doświadczenie obu zawodników i wzajemny szacunek do umiejętności przeciwnika spowodował, że pojedynek mógł się podobać ? techniczny pojedynek, akcja za akcję. Na koniec zobaczyliśmy długo wyczekiwany debiut Grzegorza Szydło, który stoczył ringową wojnę z Karolem Łasiewickim FA Ostrołęka K1 92kg. Ładunek emocjonalny tej walki zafundowany przez obu zawodników wystarczyłby na niejedną galę w Polsce. Grzegorz długo czekał na swój pierwszy pojedynek w ringu, poziom jego determinacji i chęć sprawdzenia swoich umiejętności były widoczne od pierwszych sekund. Pasja z jaką przygotowywał się do tej walki, jak zarażał nią pozostałych zawodników trenujących w klubie jest godna podziwu. To, co wydarzyło się na ringu przez te 3 rundy, myślę że w pełni oddaje charakter Grześka. Debiutował w wieku 34 lat po 4 miesiącach treningu boksu tajskiego, zatem czapki z głów panowie.

Jako trener wyprowadzając tak wspaniałych zawodników na ring byłem dumny z ich postawy. Dokładając do tego swoją, w ocenie wielu, dobrą walkę mogę powiedzieć że jesteśmy jako klub, na dobrej drodze. Życzę każdemu, aby poczuł takie emocje, jakich doznałem podczas Kuźni, jako trener i zawodnik. Dziękujemy z wsparcie.

A teraz słowo o publiczności. Jej piękne zachowanie to dowód na to, że ostrołęcka publika zna się na sportach walki. Potrafi docenić każdego zawodnika, jego zaangażowanie w pojedynek, dlatego dziękujemy. To wspaniałe doświadczenie widzieć i słyszeć taki doping. Ogromna ilość kibiców przyjechała również z naszego miasta, wręcz miałem wrażenie, że walczymy u siebie. Dziękuję wszystkim i każdemu z osobna za wsparcie podczas Kuźni. Aż miło pomyśleć, co się będzie działo u nas w Ostrowi, kiedy nasi zawodnicy będą mieli okazję zawalczyć dla ostrowskiej - najlepszej publiczności.
Na pewno każdy zauważył ilu goryli zawitało do ostrołęckiej hali. W myśl zasady - jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. Część z nich przyjechała dopingować swoich kolegów z grupy muay thai, inni bezpośrednio z pasowania BJJ z Warszawy. Idąc na ring mijałem rząd kolegów z klubu i lepszego wyjścia nie mogłem sobie wyobrazić. Narożnik, miałem najlepszy, wszystko słyszałem, ale...

Już w te sobotę - 5 grudnia 2015 r. jedziemy zdobyć kolejne doświadczenie, na IX Mazovia Cup International - Puchar Europy federacji UFR, WKA, WKSF. Trzymajcie kciuki.



Zobacz również

Dwa złota i srebro dla Goryli (zdjęcia)

19 listopada 2015, Academia Gorila, red. Agnieszka Pleńska

Zawodnicy Academia Gorila Ostrów Mazowiecka z XI Mistrzostw Polski w Brazylijskim Jiu Jitsu wrócili z trzema medalami.

Sukcesy Goryli na Octopus BJJ Cup (zdjęcia)

22 października 2015, Academia Gorila, red. Agnieszka Pleńska

Octopus BJJ Cup to turniej Brazylijskiego Jiu Jitsu, który w tym roku otworzył sezon jesienno zimowy dla osób walczących w kimonach.

Goryle trenowali z legendą Muay Thai (zdjęcia)

13 października 2015, Academia Gorila, red. Agnieszka Pleńska

Zawodnicy Academia Gorila Ostrów Mazowiecka trenowali pod okiem Żywej legendy Muay Thai - Tawatchai Budsadee JUK "Lucky".

Komentarze

Brak komentarzy

Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.

Katalog firm promowane

POLONIKA Usługi edukacyjno-edytorskie

ul. Różańska 5
07-300 Ostrów Mazowiecka

KOREKTA, REDAKCJA, KOREPETYCJE!

SALON FIRMOWY FABRYKI MEBLI FORTE S.A.

ul. Biała 1
07-300 Ostrów Mazowiecka

Mocna strona Twojego mieszkania

Usługi koparko-ładowarką, koparka, ładowarka, transport ziemi - A. Warchoł

ul. Mazowiecka 44/1
07-310 Ostrów Mazowiecka

Usługi transportowe i roboty ziemne

Regulamin | Polityka prywatności | Reklama | Kontakt

UWAGA! Ta strona używa plików cookie i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, dostosowywania stron do indywidualnych potrzeb użytkowników oraz w celach reklamowych i statystycznych. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza, że pliki cookie będą zapisywane w pamięci urzadzenia. W każdym momencie można zmienić te ustawienia. Szczegóły w Polityce Prywatności. [Zamknij]