Opowiadał o wyprawach w różnych warunkach - przez spieczoną słońcem Saharę, poprzez lasy deszczowe Amazonii, po skutą lodem Syberię. Dużo emocji wzbudziła opowieść o samotnym przepłynięciu Atlantyku w szalupie ratunkowej w roli dobrowolnego rozbitka, skrajne wyczerpanie, chwile zwątpienia w trakcie trzydniowego sztormu i dalszy zakończony sukcesem rejs. W trudnych historycznie i politycznie dla nas czasach, Jacek Pałkiewicz był łącznikiem pomiędzy papieżem Janem Pawłem II a "Solidarnością".
Jest powszechnie uznawanym autorytetem w dziedzinie przetrwania. Szkoli komandosów i jednostki specjalne.
Gość opowiedział również jak pojechał na pierwsze, wspólne wakacje z żoną. W 30. rocznicę ślubu obiecał jej miesiąc wspólnych wakacji. Mijały lata i nic. Nadeszła 37. rocznica, wrócił do domu i zobaczył ogromny bukiet róż z wizytówką "Dla siebie samej z szacunkiem, w 37. rocznicę ślubu. Linda". Po takim wstrząsie w przeciągu dwóch tygodni zorganizował luksusową wyprawę dla żony. Był Szanghaj, Dubaj, Bali, były limuzyny, kwiaty, pięciogwiazdkowe hotele.
Jacek Pałkiewicz to interesujący i charyzmatyczny człowiek, który na uczestnikach spotkania zrobił wielkie wrażenie. Po zakończeniu prelekcji posypało się wiele pytań z sali. Uczestników nurtowały problemy, jakie podróżnik napotyka podczas swoich ekstremalnych wypraw: granice wytrzymałości, odporność na stres i samotność, problemy zdrowotne. Był również czas na zakup książek, autografy i wspólne zdjęcia.
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.