Ciekawostką jest fakt, że na linii Drozdowa przebiega fizjograficzna granica pomiędzy Europą Wschodnią a Zachodnią. Tutaj stykają się ze sobą regiony wyróżniające się przyrodniczo - Wysoczyzna Kolneńska, Kotlina Biebrzańska i Dolina Dolnej Narwi. Muzeum posiada stałe wystawy prezentujące przyrodę dolin rzek Narwi i Biebrzy oraz historię Drozdowa: "Salon dworski", "Przyroda Kotliny Biebrzańskiej", "Podwodny świat pięciu kontynentów". Wystawy przedstawiają torfowiska (największe w Polsce), ptaki bataliony, ptaki drapieżne i inne występujące tu tylko w czasie wiosennym.
Dzieci obejrzały ssaki żyjące na terenie Kotliny Biebrzańskiej (drobne występujące w dolinie Biebrzy, duże i chronione). Ekspozycja zawierała również szczątki ssaków z minionych epok (mamut, nosorożec włochaty). Osobna wystawa dotyczy łosia - króla bagien, oraz kolekcję jego poroży.
Kolejnym punktem była lekcja muzealna pt. "Nocą w lesie". Z lekcji tej uczestnicy wycieczki dowiedzieli się, kto poluje w nocy, podczas gdy oni smacznie śpią! W muzeum obejrzeli oryginalną w swoim wyglądzie "klatkę schodową", którą zdobią trofea łowieckie. Na ścianach umieszczono skóry, poroża i kły zwierząt łownych oraz znajdujących się pod ścisłą ochroną gatunkową, a które niegdyś były zwierzętami łownymi.
Dużym zainteresowaniem wśród dzieci cieszył się okaz niedźwiedzia brunatnego, przy którym obowiązkowo zrobili sobie zdjęcie. Następnie punktem była wystawa roślin leczniczych Doliny Narwi. Tam pani przewodnik zapoznała wycieczkowiczów z ziołami i ich zastosowaniem.
Dzieci obejrzały również bogatą wystawę kolorowych motyli i chrabąszczy. Ostatnia wystawa dotyczyła akwarystyki. Tu w olbrzymich akwariach zobaczyć można było kilkadziesiąt gatunków słodkowodnych ryb z Ameryki Środkowej i Południowej, Afryki Australii i Europy. Wiele radości dostarczyła uczniom lekcja karmienia ryb - piranii i innych.
Wszyscy uczestnicy w radosnym nastroju, szczęśliwi wracali do domu.
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.