Drugoklasiści z Czwórki zwiedzili Muzeum Pisanki (zdjęcia)

Muzeum Pisanek, które powstało w 2004 roku mieści się przy Muzeum Rolnictwa im. ks. Krzysztofa Kluka, które znajduje się w Ciechanowcu. Niewielkie pomieszczenia muzealne, znajdujące się w zabytkowym drewnianym dworze, mieszczą niesamowite okazy. Wycieczkowicze mieli okazję znaleźć się w tym magicznym świecie kolorowych pisanek, wyglądających niczym małe dzieła sztuki.

Najpierw uczniowie zwiedzili Muzeum Rolnictwa. Pierwsze i jak na razie jedyne w naszym kraju, liczące ponad 2000 eksponatów. Pierwszym punktem wycieczki były maszyny rolnicze. Uczniowie zwiedzili wozownię, gdzie mogli obejrzeć zabytkowe pojazdy konne, ekspozycję "Początki mechanizacji rolnictwa" gdzie zostały zgromadzone maszyny i narzędzia rolnicze.

Jednym z najciekawszych obiektów zwiedzania okazało się pierwsze w Polsce Muzeum Pisanki, w którego zbiorach znajdują się przepiękne, wykonane różnymi technikami pisanki ze wszystkich zakątków świata. W muzeum znajdują się ozdobione jaja kurze, gęsie, perlicze oraz bardziej egzotyczne, jak np. jaja strusie, emu, pingwinów czy mew.

Są amu również miniaturowe jajeczka afrykańskiej zięby ( najmniejsze jajko świata ) czy kolibra. Jajka polskie pochodzą z różnych regionów kraju. Na wystawie zgromadzone są także jajka z wielu krajów całego świata, nie tylko Europy, lecz również z Azji, Afryki, Ameryki i Australii. Są pisanki rosyjskie, ukraińskie, huculskie i czeskie, z Moraw, Kenii, Chin i Japonii.

Kolekcję można podzielić ze względu na umieszczane na nich motywy. Najwięcej jest pisanek kwiatowych z kwiatami woskowymi, drapanymi, malowanymi czy papierowymi. W kolekcji są też pisanki ze zwierzętami, m.in. z ptakami, od których pochodzi dane jajo. Wiele jest też pisanek przedstawiających ważne osoby ze świata nauki czy religii. Są też takie, na których widnieją wizerunki postaci bajkowych.

W muzeum dzieci zobaczyły pisanki "pisane" woskiem, malowane, oklejane kolorowym papierem, rdzeniem sitowia i kolorową włóczką. Obejrzeli pisanki z drewna lipowego, wytapiane i wykuwane, ażurowe - wykonane maszyną dentystyczną.

Uczestników wycieczki zachwyciły pisanki oklejone kolorowym, błyszczącym papierem, koralikami świecidełkami, sitowiem i przędzą.

Na wydmuszkach można był dostrzec przyklejone ziarenka ryżu, maku, gryki i nasiona ogórków. Były też jajka oklejone skrawkami skóry, tkanin, szkiełkami, znaczkami pocztowymi i fragmentami tekstów literackich, jajka ze szkła i kamieni szlachetnych.

Rarytasem były batikowe pisanki z Białorusi wykonane na surowych jajkach. Jedną z ciekawostek było malowane jajo pingwina, przywiezione w 1972 r. z Antarktydy. Najstarsza pisanka miała 150 lat. Każda z pisanek jest oddzielnym dziełem sztuki. W muzeum nie znajdziemy dwóch identycznych.

Po wyjściu z Muzeum Pisanki uczestnicy wycieczki udali się przed pałac, gdzie zobaczyli pomnik przyrody, park i ogródek z ziołami. Zwiedzili także gospodarstwa i wiejskie chaty chłopskie z XVIII i XIX w. oraz ekspozycje młyńskie.

Ku wielkiej uciesze uczniów na miejscu można było zakupić ręcznie wykonane piękne pisanki podlaskie. Wycieczka sprawiła, że każdy uczestnik poczuł zbliżające się Święta Wielkanocne.