Mężczyzna po wydostaniu się z auta próbował uciec, został jednak zatrzymany przez świadków, a następnie przekazany policjantom. Gdy mundurowi chcieli zbadać stan trzeźwości kierującego ten wpadł na inny pomysł. Zaproponował by to jeden z policjantów "dmuchnął" w urządzenie w zamian za kilka tysięcy złotych.
Funkcjonariusze oczywiście nie przystali na złożoną propozycję. W konsekwencji takich pomysłów kierujący, 43-latek z powiatu ostrołęckiego, został zatrzymany. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało niemal 2 promile alkoholu w organizmie.
Mężczyzna, po wytrzeźwieniu w policyjnym areszcie, wczoraj po południu usłyszał zarzuty kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości oraz nakłaniania funkcjonariuszy do naruszenia przepisów prawa obiecując wręczenie korzyści majątkowej.
Prokuratura Rejonowa w Ostrowi Mazowieckiej zastosowała wobec mężczyzny policyjny dozór. Teraz za popełnione czyny mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do lat 10.
st.sierż. Marzena Laczkowska
Komentarze
Dodano: 6 listopada 2017 14:21, (bogdan38)
Ten pijany miał w kieszeni kilka tysięcy złotych i mógł skutecznie zaproponować łapówkę? Nie sadzę aby tak było bo miał na pewno pusto w kieszeniach więc nie mógł fizycznie wręczyć łapówki. Myślę że dobry adwokat go wybroni z tego zarzutu bo słowa które wypowiadał to zwykłe paplanie pijanego człowieka.:))
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.