Zebrani mogli dowiedzieć się, jak wyglądało życie ludzi kilkadziesiąt lat temu. Mogli zobaczyć też, jak ludzie wtedy się ubierali.
W czasie II wojny światowej najtrudniej było zdobyć elementy wykonane ze skóry. Do wyrobu podeszew używano wtedy korka lub drewna. Problem był też z nabyciem nakrycia głowy. Eleganckie kapelusze zaczęto zamieniać na chustki. Później z nakryć głowy trzeba było zrezygnować całkowicie.
W czasie wojny prawie wszyscy ludzie w Europie ubierali się podobnie. Moda przenikała z jednego kraju do drugiego. Dla polskiej mody charakterystyczne było włączenie do garderoby strojów ludowych. Zimą bardzo modne i pożądane były zakopiańskie kapce, czyli wysokie filcowe buty wykończone skórą. Uratowały przed mrozem wiele kobiet. Innym przykładem są góralskie kożuszki z haftem.
Podczas wojny ludzie próbowali zaznać choć trochę normalności. Kobiety próbowały szyć sobie płaszcze, a mężczyźni dbali o czystość swoich koszul. Zapisywano się do prowizorycznych salonów fryzjerskich, zelowano buty i nicowano płaszcze. W domowych warunkach robiono z kilku gałganków i filcu wymyślne kapelusze, albo modne wówczas turbany z kolorowych szali. Na płaszcze przerabiano również męskie wełniane szlafroki. Obszywano je skórą i dobierano ozdobne paski.
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.