REKLAMA
Academia Gorila Ostrów Mazowiecka podczas sparingów międzyklubowych w RAGNAROK Białystok była reprezentowana przez 13 osób: Weronikę Zengotę, Przemysława Domalewskiego, Przemysława Szczuczyńskiego, Marcina Majewskiego, Łukasza Kaczmarka, Dawida Adamczuka, Krystiana Litewiaka, Alana Bukowskiego, Mateusza Lasonia, Bartka Kacprzyka, Maksa Pietruszkę, Annę Fronczyk i Michała Kuleszę.
Z wydarzenia można wysnuć m.in. wniosek, że oprócz potrzeby walki, rywalizacji, zawodnicy chcą się także po prostu spotykać. Mimo że walczą ze sobą, to atmosfera na tego typu wydarzeniach jest bardzo dobra. Wymiana doświadczeń, rozmowa, częste spotykanie osób, które już rywalizowały ze sobą na ringu.
Tym razem było to ponad 40 zawodniczek i zawodników z Białegostoku czy Ełku. 12 rund stoczonych na obcym terenie, przy zmianie sparing partnera co rundę, uczy przestawiania się na innego przeciwnika, umiejętnego rozkładania sił. Często nawet nie mamy świadomości, że zrobiliśmy rundę z utytułowanym zawodnikiem - mającym na koncie tytuły mistrzowskie i udział w największych imprezach. Kiedy już się o tym dowiemy, daje to dodatkowy bodziec rozwoju mentalnego.
Udział w sparingach był przygotowaniem do kolejnych startów. Pierwszy z nich już w najbliższą niedzielę na Warszawskiej Grandzie, gdzie Academię będą reprezentowały 4 osoby.
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.