W spotkaniu wzięli także udział: Rafał Kruszewski, wójt gminy Nur, Andrzej Warchala, sekretarz gminy, Lucyna Mazur-Warchala, nurska bibliotekarka i regionalistka. Mieszkańców Nura reprezentowali: Andrzej Domanowski, Stanisław Kamiński i Andrzej Tupaczewski.
Temat spotkania dotyczył zamiaru upamiętnienia zamordowanych w sierpniu 1943 r. przez żandarmów Posterunku w Nurze około 50 osób narodowości romskiej (mężczyzn, kobiet i dzieci) o nieustalonej tożsamości poprzez wpędzenie ich do rzeki Bug i zastrzelenie tych, którzy nie potonęli. Według ustnych przekazów mieszkańców Nura nie była to jednorazowa akcja hitlerowskiego okupanta. Wielokrotnie bowiem przez Nur przewożono lub przepędzano do obozu w Treblince Żydów i Romów. Nie można wykluczyć, że byli wśród nich również i Polacy. Chorych, słabych, nienadążających za resztą, niemieccy żołnierze wpędzali do Bugu i strzelali do nich. Swoje bestialstwo uwieczniali na fotografiach!
Według ustnego przekazu mieszkańców Nura hitlerowcy dokonali też mordu na jeńcach sowieckich, których rozstrzelali w Nurze. Najprawdopodobniej był to kilku lub kilkunastoosobowy patrol wojsk sowieckich.
Wójt gminy Nur obdarował gości zestawem publikacji historycznych (albumem pt. "Gmina Nur w starej fotografii", mapą turystyczną gminy Nur promującą także walory kulturowe i historyczne gminy oraz pocztówkami wydanymi z okazji 100-lecia odzyskania niepodległości).
Miłym akcentem było wręczenie nurskiemu wójtowi i nurskiej bibliotekarce pamiątkowych dyplomów.
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.