Jak pomóc tonącemu?
Do nieszczęśliwego wypadku może dojść jednak wszędzie. Nawet na kąpielisku strzeżonym powinnyśmy zachować czujność. Pomóc może każdy z nas, bo liczy się przede wszystkim czas reakcji. Jak rozpoznać, że ktoś się topi? Oto oznaki:
- w pozycji pionowej wykonuje gwałtowne, nieskoordynowane ruchy, spieniając wodę.
- nie krzyczy, bo nie ma na to siły. Koncentruje się na zaczerpnięciu powietrza i utrzymaniu głowy nad powierzchnią wody.
- jeśli ma długie włosy, najczęściej zasłaniają one całą twarz. Tonący człowiek nie ma siły ani możliwości ich odgarnięcia.
Jeżeli zauważymy taką osobę natychmiast powinniśmy powiadomić o tym ratownika. Jeżeli go nie ma, oceń swoje możliwości. Należy pamiętać, że nie pomożemy nikomu, jeżeli nasze zdrowie lub życie będzie zagrożone. Jeżeli nie potrafimy dobrze pływać, z pewnością nie uratujemy tonącego. Jeśli twierdzisz, że twoje umiejętności są wystarczające:
- wskaż osobę, która zadzwoni po służby ratunkowe,
- nie płyń z tzw. gołymi rękami, rzuć tonącemu koło ratunkowe lub linę, podpłyń łódką lub podaj mu cokolwiek, czego będzie mógł się dobrze złapać. Samodzielne podpływanie do tonącego i holowanie go do brzegu to ostateczność. W takich przypadkach często dochodzi do podwójnych utonięć. Pamiętajmy, że osoba tonąca panikuje i bezwarunkowo będzie starała się wybić na powierzchnię i w ten sposób może podtopić nas.
Gdy uda ci się wydobyć tonącego na brzeg, musisz ocenić jego stan zdrowia:
- sprawdź oddech,
- skontroluj puls,
- ułóż poszkodowanego w odpowiedniej pozycji,
- jeżeli poszkodowany nie oddycha, natychmiast wykonaj sztuczne oddychanie i masaż serca,
- wykonuj zabieg, aż do przywrócenia funkcji życiowych lub przyjazdu służb ratunkowych.
Ważne: jeżeli wybierasz się nad wodę, koniecznie zapisz sobie numer ratunkowy, 601 100 100. W razie wypadku połączy on nas z Głównym Centrum Ratownictwa Wodnego w Polsce.
Źródło zdjęcia: iStock
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.