NFZ już nawet opublikował listę kilkudziesięciu placówek, które od 1 lipca miały stracić kontrakt. To np. NZOZ Praktyka Lekarza Rodzinnego Jadwiga Hryniewiecka-Ropij w Obornikach Śląskich. Na liście jest także NZOS Praktyka Lekarza Rodzinnego Agata Wrońska-Kocąb w Kłodzku czy NZOZ Praktyka Lekarza Rodzinnego - Konrad Włodarczyk w Ciechocinku.
Nagła zmiana
Tymczasem Dominik Lewandowski, prezes Kolegium Lekarzy Rodzinnych w Polsce, poinformował na Twitterze, że Federacja Związków Pracodawców Ochrony Zdrowia "Porozumienie Zielonogórskie" zawarła porozumienie z Narodowym Funduszem Zdrowia w sprawie wydłużenia kontraktów na udzielanie świadczeń przychodniom.
"Doszło do porozumienia pomiędzy NFZ-em a Porozumieniem Zielonogórskim. Umowy w POZ będą podpisane. To świetna wiadomość przede wszystkim dla pacjentów, którzy pozostaną pod opieką lekarza, którego wybrali" - napisał Lewandowski.
Będą premie
Jednocześnie NFZ poinformował, że placówki, które mocno ograniczą liczbę teleporad, otrzymają więcej pieniędzy. Jeżeli lekarz z przychodni zrealizuje mniej niż 25 proc. zdalnych wizyt, to stawka wzrośnie ze 171 do 179,55 zł. "Natomiast jeśli ten udział przekroczy 75 proc., wtedy stawka kapitacyjna wyniesie 153,90 zł" - ostrzega fundusz.
Od września ten system ma być jeszcze bardziej rozbudowany i miesięczne dane będą porównywane do mediany ogólnopolskiej. Jeżeli jakaś przychodnia przekroczy ją 1,5-krotnie, to otrzyma niższe wynagrodzenie.
Źródło zdjęcia: iStock
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.