Przez miejscowość Węgliniec, położoną na Dolnym Śląsku, niedawno przeszła nawałnica. Rozpętała się burza, w wyniku której ucierpiało siedem osób. Piorun uderzył w park przy ul. Plac Wolności, gdzie znajdowali się spacerowicze. Z obrażeniami ciała do pobliskich szpitali przetransportowane zostały trzy osoby dorosłe oraz czworo dzieci. Najmłodszym z nich okazał się noworodek, najstarsze jest w wieku 9 lat. "Wszystkie osoby były przytomne, z poparzeniami i innymi dolegliwościami" - informowali strażacy.
Jak uniknąć zagrożenia?
Poszkodowana rodzina miała dużo szczęścia, gdyż kontakt z gromem może stanowić śmiertelne niebezpieczeństwo. W tym wypadku skończyło się na obrażeniach ciała. Według prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w najbliższych dniach mieszkańcy całej Polski mogą spodziewać się kolejnych burz. Oto najważniejsze zasady, które pomogą zminimalizować ryzyko porażenia prądem w czasie nawałnicy.
Unikaj kontaktu z metalowymi urządzeniami i wodą
Bez względu na to, gdzie się znajdujemy, podstawową zasadą bezpieczeństwa jest unikanie kontaktu z metalowymi przedmiotami oraz wodą, które są doskonałym przewodnikami prądu. W czasie burzy dobrze jest również odłożyć na bok telefon komórkowy. Wbrew powszechnie panującemu mitowi smartfon nie ściągnie na nas piorunów, ale może doprowadzić do poparzenia skóry w przypadku porażenia prądem.
Najbezpieczniej w domu i samochodzie
Jeśli burza dopadła nas na otwartej przestrzeni, w pierwszej kolejności należy oddalić się od słupów i drzew, które mogłyby przewrócić się w wyniku działania żywiołów. Aby się schronić, lepiej wybrać mosty i wiadukty (nie dotykając ich metalowych elementów) lub rowy i wgłębienia w ziemi. Najbezpieczniejsze jest przyjęcie pozycji leżącej lub embrionalnej (zwinięcie ciała w kłębek, głową w dół), gdyż pioruny uderzają zwykle w najwyższe punkty.
Jeśli istnieje taka możliwość, warto udać się do najbliższego budynku. W domu należy zadbać o zamknięcie okien, aby nie zdołały przedostać się przez nie niebezpieczne, niesione przez wiatr przedmioty. Dobrym rozwiązaniem jest również schronienie się w samochodzie. W przypadku uderzenia pioruna konstrukcja auta pozwala na wyładowanie energii elektrycznej do ziemi.
Źródło zdjęcia: iStock
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.