"Prezydent z najwyższą powagą podchodzi również do prowadzonych przez polskie służby działań operacyjnych dotyczących analizy zagrożeń, w tym oceny profili migrantów i związanych z tym potencjalnych ryzyk dla bezpieczeństwa Polski, ale także pozostałych krajów Unii Europejskiej" - mówił szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch i tłumaczył, że przepuszczanie przez graniczną barierę imigrantów byłoby złamaniem międzynarodowego prawa.
Mocne słowa
Politycy PiS-u argumentowali podobnie, ale członkowie partii opozycyjnych krytykowali rząd za to, że zmarnował 30 dni stanu wyjątkowego. Bartłomiej Sienkiewicz z KO przypomniał, że powodem wprowadzenia zakazów były rosyjsko-białoruskie ćwiczenia wojskowe. Te już się zakończyły. Robert Winnicki z Konfederacji mówił, że granica "cieknie" i władze jej nie uszczelniły.
"Tylko dzisiaj potrącony został policjant, który chciał zatrzymać pojazd prowadzony przez z Gruzina z 13 obywatelami Iraku na pokładzie. Został potrącony, bo ci ludzie nie zostali zatrzymani na granicy" - wygłosił podczas posiedzenia mównicy sejmowej. Ostro wypowiedział się Krzysztof Gawkowski z Lewicy: "Ale bezpieczna granica to taka, na której nikt nie ginie. Granica, na której pracują odpowiedzialne służby, posiadają wystarczający sprzęt i są dobrze zarządzane. Granica, na której nie głodują i nie umierają kobiety, mężczyźni i dzieci" - przemawiał i mocno zaakcentował: "Dziś, pomimo 30 dni od wprowadzenia stanu wyjątkowego, polska granica została zalana krwią uchodźców".
Gowin traci
Ostatecznie sejm zgodził się z prezydentem, a głosowanie ma jeszcze jedno, polityczne znaczenie. Monika Pawłowska, poseł klubu Porozumienia, ogłosiła, że opuszcza Jarosława Gowina.
"Zrezygnowałam z członkostwa w Kole Parlamentarnym Porozumienie i Partii Porozumienie Jarosława Gowina. Nie mogę akceptować destabilizacji funkcjonowania państwa dla prywatnych celów politycznych" - napisała w nocy na Twitterze. Pawłowska jeszcze na początku tego roku była posłanką Lewicy. Teraz głośno jest o tym, że zamierza przystąpić do klubu PiS. Kilka dni temu Jarosław Gowin mówił, że rozmawiał z parlamentarzystką i zaprzeczyła doniesieniom medialnym.
Źródło zdjęcia: iStock
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.