Obecnie w Polsce jest 30 takich systemów. W ciągu pierwszych 10 miesięcy tego roku zarejestrowały one blisko 600 tys. przypadków przekroczenia przez kierujących obowiązujących ograniczeń prędkości- podaje Główny Inspektorat Transportu Drogowego i ujawnia, że takich rozwiązań na drogach jeszcze przybędzie.
Właśnie ogłoszono przetarg na dostawę i montaż nowych urządzeń. Mają zostać zainstalowane w 39 miejscach na terenie 13 województw. Lokalizacje zostały wytypowane na postawie analizy bezpieczeństwa ruchu drogowego przygotowanej przez Instytut Transportu Samochodowego.
Urządzenia wykorzystywane do pomiaru średniej prędkości pojazdów będą prowadziły kontrole na wszystkich kategoriach dróg, w tym na wybranych odcinkach autostrad A1, A2 i A4 - informuje ITD i dodaje: Najwięcej odcinkowych pomiarów prędkości, 5, pojawi się na terenie województw łódzkiego i podkarpackiego, po 4 w województwach: lubuskim, mazowieckim i śląskim, 3 w województwach kujawsko-pomorskim i dolnośląskim, po 2 na Lubelszczyźnie, w Wielkopolsce, w województwie zachodniopomorskim oraz pomorskim i 1 na terenie województwa opolskiego.
Oprócz podstawowych lokalizacji wskazano także rezerwowe. Zostaną wykorzystane, gdyby okazało się, że nie będzie można zainstalować urządzeń w miejscach priorytetowych. ITD dodaje, że firma, która wygra przetarg, będzie musiała zapewnić m.in. możliwość rejestracji naruszeń na co najmniej trzech pasach ruchu niezależnie od tego, po którym pasie porusza się mierzony pojazd. Systemy muszą wykonywać pomiary bez przerwy, również w trudnych warunkach pogodowych, rejestrować prędkość pojazdów co najmniej od 30 do 220 km/h, identyfikować rodzaj pojazdu i wykonywać wysokiej jakości zdjęcia bez względu na porę dnia.
Źródło zdjęcia: GITD
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.